O początku „nowej epoki w stosunkach Rosji z Polską" Cyryl mówił podczas wczorajszego poświęcenia w Lesie Katyńskim cerkwi Zmartwychwstania Chrystusa. Została zbudowana przy wjeździe na teren Zespołu Memorialnego, którego częścią jest Polski Cmentarz Wojenny.
- Katyń jest wspólną mogiłą Rosjan i Polaków, miejscem wspólnej boleści i wspólnych głębokich przeżyć. Nic tak nie zbliża ludzi jak wspólne cierpienie. Nadszedł czas, by uświadomić sobie, że Katyń jest strasznym symbolem naszej wspólnej tragedii, a uświadamiając to - wyciągnąć ręce jeden do drugiego, jak do swoich braci i sióstr - mówił patriarcha Moskwy i Wszechrusi po odprawieniu mszy w nowej świątyni i jej poświęceniu. - Wierzę, że w tym miejscu rozpocznie się nowa epoka w stosunkach między Rosją i Polską - poprzez uświadomienie wspólnej tragedii - dodał patriarcha.
Las Katyński oprócz grobów ponad czterech tysięcy polskich oficerów zamordowanych w 1940 r. kryje groby także tysięcy Rosjan, Ukraińców i Białorusinów. Ich liczba nie jest wciąż znana. Cyryl stwierdził, że zbudowana cerkiew będzie „zwycięstwem dobra nad złem i prawdy nad kłamstwem, a także drogowskazem do Katynia".
Świątynia została wzniesiona z inicjatywy Cyryla, który zanim zasiadł na patriarszym tronie, przez 25 lat (w latach 1984 - 2009) kierował eparchią w Smoleńsku. Po raz pierwszy o wydzielenie terenu pod świątynię wystąpił do władz Rosji dziesięć lat temu. Na początku 2010 r. zwierzchnik rosyjskiego prawosławia ponowił wniosek.
Cerkiew ma wysokość 40 metrów. Jej kopuła została wykonana z pozłacanej miedzi. Obok świątyni zbudowano obiekty muzealne i edukacyjne, m.in. szkołę niedzielną, bibliotekę, archiwum i salę konferencyjną. Są tam także pomieszczenia dla pielgrzymów. Przy cerkwi wzniesiono dzwonnicę i założono park. Jej fundament został poświęcony podczas uroczystości upamiętniających Rosjan i Polaków spoczywających w Lesie Katyńskim, 7 kwietnia dwa lata temu, w 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach. W uroczystościach uczestniczyli wówczas premierzy Polski i Rosji, Donald Tusk i Władimir Putin.