Prowokator wraca do więzienia

Mieszkający w Kalifornii egipski chrześcijanin, który wywołał oburzenie muzułmanów filmem o Mahomecie, został skazany

Publikacja: 09.11.2012 01:08

Kalifornijski sąd orzekł karę roku więzienia za złamanie warunków zwolnienia warunkowego (był za kratami za oszustwa bankowe).

Sędziowie podkreślali, że wyrok nie ma nic wspólnego z filmem „Niewinność muzułmanów". Jego pojawienie się w Internecie doprowadziło dwa miesiące temu do krwawych zamieszek w wielu krajach, zwłaszcza w Afryce Północnej. W ich wyniku zginęło kilkadziesiąt osób, a kilkaset zostało rannych. Na fali protestów doszło do ataków na amerykańskie placówki, w tym na konsulat w libijskim Bengazi, gdzie w niejasnych okolicznościach zginął ambasador USA.

Adwokat powiedział jednak dziennikarzom po ogłoszeniu wyroku, że jego klienta ukarano za to, że korzystał z wolności wypowiedzi.

55-letni skazany jest nie tylko prowokatorem, ale i kameleonem – ciągle przybiera nowe nazwiska. Do więzienia wraca jako Mark Basseley Youssef. W połowie września, gdy pół świata islamskiego zachłystywało się oburzeniem z powodu antyislamskiego filmu, został zatrzymany na przesłuchanie w Los Angeles jako Nakoula Basseley Nakoula.

W lipcu wstawił na YouTube zajawkę tego filmu, posługując się pseudonimem Sam Bacile. Przez dwa miesiące niskobudżetowa produkcja nie zwróciła niczyjej uwagi. Egipscy muzułmanie dowiedzieli się o niej, prawdopodobnie dzięki jego zabiegom, niedługo przed rocznicą zamachów z 11 września. Jak podał „Los Angeles Times", jedno z tych nazwisk ma w paszporcie, a drugie w prawie jazdy.

Dzięki żonglowaniu różnymi tożsamościami, podkreślał prokurator, udało mu się oszukać także część ekipy kręcącej, jak się później okazało, obraźliwy dla muzułmanów film.

Kalifornijski sąd orzekł karę roku więzienia za złamanie warunków zwolnienia warunkowego (był za kratami za oszustwa bankowe).

Sędziowie podkreślali, że wyrok nie ma nic wspólnego z filmem „Niewinność muzułmanów". Jego pojawienie się w Internecie doprowadziło dwa miesiące temu do krwawych zamieszek w wielu krajach, zwłaszcza w Afryce Północnej. W ich wyniku zginęło kilkadziesiąt osób, a kilkaset zostało rannych. Na fali protestów doszło do ataków na amerykańskie placówki, w tym na konsulat w libijskim Bengazi, gdzie w niejasnych okolicznościach zginął ambasador USA.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022