Duch Odbudowy tworzył wstęgę czerwoną, Duch Wielu Wyznań – niebieską, Duch Innowacji – żółtą, Duch Powodzi – zieloną, bo uczestnicy pochodów szli w kolorowych przeciwdeszczowych pelerynach. Na czele każdego jechały wielkie metalowe machiny, zwane Duchami, w konstrukcjach których akrobaci wykonywali skomplikowane ewolucje. Muzycy ubrani na biało i złoto grali na żywo. Na trasach śmigali rowerzyści i dołączali przechodnie. Najbardziej efektowne iluminacje oświetlały postoje Ducha Innowacji, a Duchowi Wielu Wyznań towarzyszyły wieloosobowe chóry, śpiewające pieśni.
Gdy wieczorem wszystkie pochody dotarły na Rynek, duchy utworzyły wspólną konstrukcję, a artyści z pochodów prezentowali na scenie i wokół niej choreograficzne tańce z walizkami, parasolami, wielkimi balonami. W widowisku były elementy pełne ekspresji i dynamiki, jak i liryczne.
W kulminacyjnym momencie po niewidocznej linie, rozpiętej nad Rynkiem, zjechały z nieba Anioły, w które wcielili się akrobaci. Witali ich muzycy na scenie i stojący w oknach, grający na trąbkach. A potem zabrzmiały dzwony i dzwoneczki, przyniesione przez mieszkańców, a Anioły sypnęły puchem ze swych skrzydeł, wirującym nad głowami 120-tysięcznej publiczności. I tak cały Wrocław powitał Europejską Stolicę Kultury 2016.
- Bezpośrednio w artystyczny projekt zaangażowało się dwa tysiące ludzi. Mieszkańcy Wrocławia wraz z artystami stworzyli niesamowite wydarzenie, w którym miasto opowiada swoją historię Polsce, Europie i całemu światu – mówił brytyjski reżyser Chris Baldwin (wcześniej współtwórca m.in. ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie) podczas gali w Narodowym Forum Muzyki. I żartem dodawał, że po pół roku intensywnych przygotowań do „Przebudzenia”, 17 stycznia to dzień, w którym jako jedyny z przygotowujących je osób, nie pracuje.
Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia przypominał z kolei że Europejska Stolica Kultury oznacza nie tylko bogaty program artystyczny przez cały rok, ale również wiele trwałych inwestycji kulturalnych dla miasta: - Zbudowaliśmy Narodowe Forum Muzyki, wyremontowaliśmy Teatr Muzyczny Capitol, uruchomiliśmy największe kino studyjne Nowe Horyzonty. W 2016 roku otworzymy jeszcze Muzeum Pana Tadeusza, Muzeum Teatru, poświęcone m.in. Henrykowi Tomaszewskiemu, kilka domów kultury oraz Centrum Historii Zajezdnia (w byłej zajezdni autobusowej), opowiadające o historii i tożsamości naszego miasta, przerwanej w 1945, ale jednocześnie ciągłej. Pokazujące też późniejszy rozwój Wrocławia, w tym w czasach Solidarności i mówiące o jego poczuciu suwerenności, jak i tym co znaczy europejskość.