Młodzi Polacy zaczynają walkę o olimpijskie medale

48-osobowa reprezentacja Polski zaczyna walkę o medale Zimowych Igrzysk Olimpijskich Młodzieży w Gangwon. Nasi kadrowicze są gotowi.

Publikacja: 19.01.2024 08:28

Młodzi Polacy zaczynają walkę o olimpijskie medale

Foto: Szymon Sikora

- Są zmobilizowani i doskonale wiedzą po co tu przyjechali. Mają swoje cele oraz dążą do ich realizacji. Mocna jest zwłaszcza ekipa łyżwiarska — mówi o naszej reprezentacji członkini polskiej misji olimpijskiej, była panczenistka i medalistka igrzysk w Vancouver (2010) oraz Soczi (2014) Katarzyna Bachleda-Curuś.

Polacy faktycznie przyjechali do Azji z ambicjami. Czas poprawić bowiem nasz skromny dorobek w niedługiej historii Zimowych Igrzysk Olimpijskich Młodzieży — obecna edycja jest czwartą - bo dziś obejmuje on jeden medal: złoty, którzy cztery lata temu w Lozannie zdobył biatlonista Marcin Zawół.

Czytaj więcej

Ludzie Putina polecą do Paryża. Ukraińcy piszą do Macrona protestują

Dziś wśród kandydatów do podium jest jego kolega po fachu Grzegorz Galica. - To nie są moje pierwsze tak duże zawody, ponieważ brałem już udział w Pucharach Świata i Pucharach IBU. Nie ukrywam, że przyjechałem tu walczyć o najwyższe cele. Celuję zwłaszcza w sprint - potwierdza nasz biatlonista.

Zimowych Igrzysk Olimpijskich Młodzieży. Polacy celują w medale

Warto zwrócić uwagę także na polskich łyżwiarzy z toru krótkiego (short track), którzy pierwsze olimpijskie „szlify” zbierali podczas ubiegłorocznego Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy (EYOF). Krzysztof Mądry i Kornelia Woźniak przywieźli wówczas medale: srebro w sztafecie mieszanej oraz - ona - srebro na 1500 i brąz na 1000 m.

- Nie nastawiam się na nic konkretnego, ale mój ulubiony dystans to 500 metrów i tam chcę wypaść najlepiej, choć mogą być tu zawodniczki, które swoim poziomem zaskoczą - przyznaje Woźniak i dodaje: - Myślę, że w tej samej konkurencji duże szanse na Krzysiek, bo też się w niej najlepiej odnajduje.

Jest w naszej kadrze więcej zawodników, którzy olimpijską przygodę zaczynali rok temu podczas EYOF. To biathlonistki Majka Germata i Amelia Liszka, biegaczki Julia Rucka i Laura Wantulok, kombinator Kacper Jarząbek, skoczkinie Sara Tajner i Pola Bełtowska, alpejczycy Nikola Komorowska i Stanisław Sarzyński oraz łyżwiarka Hanna Mazur.

Czytaj więcej

Dwa medale Polaków na mistrzostwach Europy. "Reprezentacja rośnie"

Ta ostatnia zdobyła wówczas aż cztery medale: złoto, dwa srebra i brąz. Startowała jednak w short tracku, a teraz spróbuje swoich sił na torze długim. Jej ojciec Witold to wieloletni reprezentant Polski i medalista mistrzostw kraju w łyżwiarstwie szybkim. Mama, Agnieszka Ziemczonek, jest z kolei byłą narciarką i trenerką kadry alpejek.

IV Zimowe Igrzyska Olimpijskie Młodzieży potrwają od 19 stycznia do 1 lutego. Blisko 1900 sportowców w wieku od 14 do 18 lat z 80 krajów rywalizować będzie w 15 dyscyplinach oraz 81 konkurencjach. Zawody ugoszczą obiekty olimpijskie, na których sześć lat temu medale zdobywali Kamil Stoch oraz drużyna skoczków narciarskich.

- Są zmobilizowani i doskonale wiedzą po co tu przyjechali. Mają swoje cele oraz dążą do ich realizacji. Mocna jest zwłaszcza ekipa łyżwiarska — mówi o naszej reprezentacji członkini polskiej misji olimpijskiej, była panczenistka i medalistka igrzysk w Vancouver (2010) oraz Soczi (2014) Katarzyna Bachleda-Curuś.

Polacy faktycznie przyjechali do Azji z ambicjami. Czas poprawić bowiem nasz skromny dorobek w niedługiej historii Zimowych Igrzysk Olimpijskich Młodzieży — obecna edycja jest czwartą - bo dziś obejmuje on jeden medal: złoty, którzy cztery lata temu w Lozannie zdobył biatlonista Marcin Zawół.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Ludzie Putina polecą do Paryża. Ukraińcy piszą do Macrona protestują
Sport
Ukraińcy zrezygnowali z milionów dolarów. Poszło o decyzję w sprawie Rosjan
Sporty zimowe
Dwa medale Polaków na mistrzostwach Europy. "Reprezentacja rośnie"
Sporty zimowe
Dlaczego Rudolf Rohaczek został zwolniony, ale pozostanie legendą
Sporty zimowe
Nie żyje Konstantin Kołcow. Policja ujawniła okoliczności śmierci partnera Aryny Sabalenki