Konferencja biskupów Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce zleciła przygotowanie stanowiska w sprawie homoseksualizmu.
Ma być gotowe na październikowe obrady najważniejszego gremium sprawującego władzę u luteranów – Synodu Kościoła.
Mają zostać w nim poruszone takie problemy jak możliwość ordynowania (odpowiednik wyświęcania w Kościele katolickim) duchownych o orientacji homoseksualnej. Luteranie mają się też odnieść do problemu błogosławienia par jednopłciowych oraz tzw. związków partnerskich.
Podobne stanowiska wypracowała już większość Kościołów luterańskich w Europie. Niektóre z Zachodu i Skandynawii dopuściły ordynację dla osób homoseksualnych oraz błogosławienie par jednej płci. – Jednak nawet tam, gdzie to dopuszczono, jak w Kościele Berlina i Brandenburgii, decyzję, czy chce błogosławić parom homoseksualnym, pozostawiono sumieniu duchownego – mówi "Rz" luterański zwierzchnik diecezji wrocławskiej bp Ryszard Bogusz. Sam jest zdeklarowanym przeciwnikiem ordynowania homoseksualistów i błogosławieństw dla związków gejów i lesbijek. – Dla luteranów źródłem wiary jest Biblia. A zarówno Stary, jak i Nowy Testament nie pozostawiają wątpliwości, że aktywność homoseksualna jest grzechem i jako taki nie może być przez chrześcijan aprobowany – zaznacza. Opowiada się za tym, by polscy luteranie zajęli stanowisko podobne jak ewangelickie Kościoły z krajów bałtyckich, które odmówiły akceptacji dla homoseksualizmu.
Innego zdania jest świecki teolog luterański dr hab. Jakub Slawik, wykładowca Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej. W ubiegłym roku wraz z żoną Iwoną, która jest również teologiem, opublikowali obszerny artykuł, w którym opowiedzieli się za przyznaniem w Kościele wszystkich praw, jakie mają osoby heteroseksualne, również gejom i lesbijkom.