Reklama

Traczyk-Stawska o organizacjach Bąkiewicza: Bezwzględnie zdelegalizować

To są ludzie, którzy albo dekorują się w swastyki, albo udają, że są powstańcami i noszą nasze przepaski. Oni są odpowiedzialni za widowiska, które powodują, że my, powstańcy, płaczemy - powiedziała uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska w rozmowie z Wirtualną Polską.

Publikacja: 11.10.2021 16:45

Wanda Traczyk-Stawska

Wanda Traczyk-Stawska

Foto: PAP, Paweł Supernak

amk

Wczoraj podczas prounijnej manifestacji w Warszawie wystąpienia jej uczestników zagłuszali narodowcy, zgromadzeni na pikiecie zorganizowanej przez prezesa Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Roberta Bąkiewicza.

Do niego zwróciła się Wanda Traczyk-Stawska, której przemówienie także było zagłuszane:  - Milcz głupi chłopie! Milcz! Milcz chamie skończony! Bo ja jestem żołnierzem, który pamięta, jak krew się lała, jak moi koledzy ginęli. Ja tu po to jestem, żeby wołać w ich imieniu: nigdy nikt nie wyprowadzi nas z mojej ojczyzny, która jest Polską, ale także nikt (nie wyprowadzi) z Europy, bo Europa to moja matka także - mówiła uczestniczka Powstania.

Czytaj więcej

Bąkiewicz zagłuszał przemówienia. Wanda Traczyk-Stawska: Milcz głupi chłopie!

W reakcji na emocjonalne wystąpienie Traczyk-Stawskiej Bąkiewicz stwierdził, że

Zadeklarował też chęć spotkania z Wandą Traczyk-Stawską, która - jak uważa Bąkiewicz - "być może nie do końca rozumie rzeczywistość"  i podobnie jak inni weterani jest wykorzystywana przez PO do promowania idei sprzecznych z tymi, o które walczyli uczestnicy Powstania.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Robert Bąkiewicz: Chętnie spotkam się z panią Wandą Traczyk-Stawską

W rozmowie z Wirtualną Polską Wanda Traczyk-Stawska powiedziała, że organizacje powołane przez Bąkiewicza - Stowarzyszenie Marsz Niepodległości i Straż Narodowa - powinny być zdelegalizowane.

- Oni powinni być bezwzględnie zdelegalizowani. To są ludzie, którzy albo dekorują się w swastyki, albo udają, że są powstańcami i noszą nasze przepaski. Ich marsz niepodległości to jest marsz podłości, jeśli się rzuca petardami w okna. Oni są odpowiedzialni za widowiska, które powodują, że my, powstańcy, płaczemy - powiedziała kombatantka.

Ma też pretensje do rządu, który przyznał organizacjom Bakiewicza wysokie dotacje.

Czytaj więcej

3 mln zł dla Straży Narodowej Bąkiewicza i Marszu Niepodległości

- To państwo ma pilnować tego, by tacy ludzie jak Bąkiewicz nie mieli żadnych szans, żeby się organizować. Tymczasem oni dostali od rządu pieniądze. Nie mogę tego znieść. Nie było środków dla niepełnosprawnych, dla szpitali, a dla nich się znalazły - mówiła uczestniczka Powstania.

Reklama
Reklama

Co ma do powiedzenia Bąkiewiczowi? Chciałaby zapytać, czy wie, po co było Powstanie. - Jeśli nie wie, to niech nie zabiera głosu. Jeśli nie wie, to niech weźmie książkę i poczyta.  A jak nie ma książki lub nie umie czytać, niech nie zabiera głosu. To, że nam przeszkadzał jest jego świadectwem, jak dba o Polskę - skwitowała Traczyk-Stawska.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Poznaliśmy Młodzieżowe Słowo Roku 2025
Społeczeństwo
Sondaż o służbie zdrowia: Złe wiadomości dla Donalda Tuska, przeważają krytyczne opinie
Społeczeństwo
Sondaż. Czy Niemcy rozliczyły się za zbrodnie wojenne? Polacy wyjątkowo zgodni
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Społeczeństwo
Sondaż: Polskie wojska jako gwarancja bezpieczeństwa dla Ukrainy? Znamy zdanie Polaków
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama