Aktualizacja: 12.12.2024 14:57 Publikacja: 29.09.2021 21:00
Foto: Mikhail Metzel/TASS
Kilku uzbrojonych funkcjonariuszy białoruskiego Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego (KGB) próbowało we wtorek dostać się do jednego z mińskich mieszkań. Gdy właściciel odmówił otwarcia drzwi, wyważyli je za pomocą młota i piły do metalu, wkraczając do środka. Nagle doszło do strzelaniny. Zginął jeden z funkcjonariuszy oraz właściciel mieszkania, który stawił opór, strzelając z broni myśliwskiej (miał pozwolenie).
Wstrząsające nagranie z całej akcji opublikowały białoruskie służby. Wynika z nich, że właściciel mieszkania również nagrywał wszystko na kamerę. Z kolei jego żona nagrywała zajście na komórkę, ale tych nagrań nie ujawniono. Z komunikatu białoruskiej prokuratury wynika, że wszystko się odbywało w ramach operacji dotyczącej tropienia „osób związanych z terroryzmem". Zarzut ten w ostatnich miesiącach usłyszało wielu białoruskich opozycjonistów.
Aktywiści Ostatniego Pokolenia planują kolejną blokadę Wisłostrady w Warszawie. Ma to być „największa akcja w historii”. Urzędnicy nie widzą problemu w wynajmowaniu przybudówce tej organizacji lokalu z zasobów miejskich.
Święta już za dwa tygodnie, w związku z czym wiele osób zastanawia się, czy do tego czasu spadnie śnieg. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni wskazuje jednak, że w przyszłym tygodniu możemy spodziewać się nawet 12 stopni, a to może skutecznie oddalać szanse na białe Boże Narodzenie.
Nie możemy narzekać na współpracę z rządem przy usuwaniu skutków powodzi. Wiadomo, że chciałoby się więcej i szybciej, ale wszystko jest robione sprawnie – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz.
"Dzięki protestowi kilkudziesięciu z nas tematy klimatyczne, klimatolodzy i wypowiedzi rządu w tej sprawie, pojawiły się w telewizji i gazetach częściej niż przez cały ostatni rok. To pokazuje, że nasza metoda działa" – podkreślają aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie. „Blokady ulic to nasza ostatnia deska ratunku. Nie chcemy utrudniać wam życia ani kierować waszego gniewu przeciwko nam" – zaznaczają.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Decyzją internautów Młodzieżowym Słowem Roku 2024 zostało słowo "sigma". Wyjaśniamy, co właściwie oznacza.
Paranoja i chęć zachowania władzy. To są prawdziwe powody, dla których Aleksandrowi Łukaszence śpieszy się z rozmieszczeniem najnowszej rosyjskiej broni atomowej w swoim kraju. I białoruski dyktator staje się jej zakładnikiem.
Liderami zaufania publicznego wśród Ukraińców są przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i prezydent Polski Andrzej Duda - wynika z badania, przeprowadzonego na zlecenie ukraińskiego think tanku Centrum Nowa Europa.
Przywódca Białorusi Aleksandr Łukaszenko w czasie roboczej wizyty w mieście Borysów ostrzegał, że w przypadku ataku na Białoruś do obrony jego kraju może zostać użyta rosyjska broń atomowa.
Władimir Putin ma własny plan wobec lojalnego dyktatora. Przyśpiesza militarna, gospodarcza i polityczna aneksja państwa. Moskwa chce zmienić Białorusinom nawet podręczniki do historii. - Wracamy do Związku Radzieckiego - komentuje białoruski ekspert.
Białoruski raper Maks Korż, który musiał opuścić Białoruś po gestach solidarności z Ukrainą i krytyce Łukaszenki, wystąpi 9 sierpnia 2025 r. na PGE Narodowym.
Osobiście poznał dwóch papieży oraz Xi Jinpinga i Władimira Putina. Rządowe media na Białorusi promują najmłodszego syna dyktatora. Kim jest Mikołaj Łukaszenko?
Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenko mają w piątek podpisać „przełomową” umowę dotyczącą bezpieczeństwa, która „odzwierciedli zmiany geopolityczne” - informuje rosyjska agencja informacyjna RIA.
Reżimowa propaganda Mińska wspierana przez wywiad rosyjski straszy mieszkańców Białorusi agresją ze strony Ukrainy, Polski i Litwy. – Putin chce wciągnąć Białoruś do wojny – komentuje dla „Rzeczpospolitej” białoruski opozycjonista.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas