Jego powierzchnia jest tylko niewiele większa od Warszawy, ale mieszka tu aż 5,7 mln ludzi. To tu jest jedno z najlepszych lotnisk świata, tu pracuje najlepiej opłacany szef rządu na świecie, a tutejsi mieszkańcy według badań z 2006 r. chodzą szybciej od innych, bowiem ze średnią prędkością 6,15 km/h. W żadnym innym miejscu na ziemi nie można zjeść taniej w lokalu z gwiazdką Michelin. Tutejsze centrum turystyczne zaprojektował Polak, ale co w ostatnich dniach było najważniejsze – to właśnie w Singapurze doszło do jednego z najważniejszych spotkań w historii nowoczesnego świata.