Reklama

Waleczny skorpion

Przeżyć Stanisława Glińskiego wystarczyłoby na życiorysy kilku osób.

Publikacja: 17.05.2024 17:00

Ppłk Stanisław Gliński (w okularach), dowódca 4 Pułku Pancernego „Skorpion”, wizytuje zgrupowanie cz

Ppłk Stanisław Gliński (w okularach), dowódca 4 Pułku Pancernego „Skorpion”, wizytuje zgrupowanie czołgów w „Gardzieli” pod Monte Cassino

Foto: Wikimedia Commons/Domena Publiczna

Na kartach historii Stanisław Gliński zapisał się wielokrotnie: jako uczestnik powstań śląskich, członek grupy dywersyjnej, obrońca Polski oraz uczestnik walk o Monte Cassino.

Urodził się 10 marca 1900 r. w Warszawie. To właśnie w swoim rodzinnym mieście dołączył do 1. Drużyny skautowej (później przemianowej na 1. Warszawską Drużynę Harcerską im. Romualda Traugutta „Czarna Jedynka”). Za działalność w tej tajnej organizacji w wieku 15 lat został zatrzymany i wywieziony na Syberię. Kilka miesięcy później – po zwolnieniu – objął stanowisko komendanta Polskiej Organizacji Wojskowej oraz hufcowego. W 1918 r., gdy Polska odzyskała niepodległość, wrócił do Warszawy, aby wziąć udział w rozbrajaniu Niemców. W kolejnym roku uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej.

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Panda Spin”: Pokręcone karty
Plus Minus
„Strange Adventures”: Aksjologiczny zimny prysznic
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama