Reklama
Rozwiń
Reklama

Wielka nagroda, skromne marzenia

Pięć osób wygrało wczoraj po 8 mln zł. Ci, którzy liczyli na zgarnięcie rekordowej kumulacji, marzyli nie o jachcie, ale o mieszkaniu czy wycieczce

Aktualizacja: 07.11.2008 12:06 Publikacja: 07.11.2008 04:27

W kolejkach przed kolekturami można było usłyszeć, że luksus to przede wszystkim spokojne życie i za

W kolejkach przed kolekturami można było usłyszeć, że luksus to przede wszystkim spokojne życie i zabezpieczenie przyszłości dzieciom. Na zdjęciu kolektura na placu Trzech Krzyży w Warszawie

Foto: Rzeczpospolita, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Takiej nagrody w Dużym Lotku jeszcze nie było. 40 mln zł, które wczoraj można było wygrać, uzbierało się z siedmiu kolejnych losowań, w których nie padła szóstka. Ostatecznie szczęśliwe liczby wytypowało wczoraj aż pięć osób. Muszą się więc podzielić wygraną – po 8 mln zł.

Obłędna kwota skusiła wielu rodaków do wypełnienia kuponów. Stając w kolejkach, śnili swój sen o bogactwie. Jaki?

– Najpierw ładny dom, samochód, no i świat objechać by trzeba – rzuca jednym tchem Jarosław, młody inżynier z Krakowa.

– Żadnych ekscesów. Tylko zapewnić spokojne życie dla szóstki moich dzieci. A dla mnie? Mieszkanie bym zamieniła na domek z ogródkiem – wyznaje rencistka Kazimiera.

– Gdybym wygrała, mąż nie musiałby już pracować w Irlandii. Cała rodzina stanęłaby na nogi – wzdycha bezrobotna Lucyna z Rzeszowa.

Reklama
Reklama

Inni wielką wygraną chcieli przeznaczyć na pomoc najbliższym. Lech, lekarz z Wrocławia, twierdzi, że 40 mln zł wbrew pozorom wcale nie jest wielką kwotą. – Można popuścić wodze fantazji: jachty, rezydencje...

Tylko że to pułapka. Zaraz się okaże, że jacht jest za mały, a rezydencja w niewystarczająco luksusowym kurorcie – mówi. Sam wydałby pieniądze na zabezpieczenie dorastających dzieci. Kupiłby im domy, założył lokaty finansowe. – Dla mnie luksus to spokojne życie i niezamartwianie się o przyszłość rodziny – tłumaczy Lech.

Alicja, nauczycielka niemieckiego, też inwestowałaby w dzieci. Wysłałaby córkę do dobrej szkoły, najlepiej za granicą. – Spełniłabym też swoje marzenie licealistki, by pomagać dzieciom w Indiach. One są tam w tragicznej sytuacji – mówi.

W deklaracjach chęć pomocy pojawia się często. – Ja bym 80 proc. oddał tym, którzy pomagają innym: fundacji Anny Dymnej i hospicjum. Sam wiele już nie potrzebuję: coś dołożyć do emerytury, wymienić 17-letniego malucha na lepsze auto, kupić nowe meble i ubranie – mówi 72-letni Adam, mechanik z Krakowa, który w totka gra już od 50 lat.

Skąd biorą się tak skromne marzenia Polaków? – Nie jesteśmy jeszcze bogatym społeczeństwem – odpowiada prof. Zbigniew Nęcki, psycholog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Jak na poziom naszego życia to są naprawdę duże marzenia: własny domek, dobry samochód, wycieczki zagraniczne, dostatnie życie dla dzieci. Dla wielu ludzi jest to wciąż nieosiągalny model drobnego sukcesu i stabilizacji. Gdy podczas badań prosimy, by w formie graficznej zilustrować wymarzony sukces życiowy, 90 proc. maluje właśnie domek na tle lasu. W drugiej kolejności rysują wyspę z palmami. Niewielkie wymagania mogą jednak zwiastować kłopoty.

– Jak wygrana trafi na biednego, to mu nie zazdroszczę – mówi prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny. – Ktoś, kto zarabia 50 tys. zł miesięcznie, poradzi sobie z ciężarem wygranej. Ale ktoś, kto żyje na kredyt, pod kreską i wygra tylko połowę tej sumy albo jeden milion, to nie prześpi kilku nocy, straci na wadze, odbije się to na jego zdrowiu psychicznym. Niewątpliwie popsują mu się relacje z najbliższymi. Nie będzie w stanie spełnić oczekiwań osób, które będą się domagały udziału w jego wygranej.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Czego Polacy obawiają się w 2026 roku? Nowy sondaż
Społeczeństwo
„Obietnice bez pokrycia”. Szefowie związków wystawili rządowi brutalną ocenę za 2025 rok
Społeczeństwo
Historyczny debiut „dziewiętnastki”. Tramwaje Warszawskie wracają na Rakowiecką
Społeczeństwo
Co czeka zagraniczne oddziały Instytutu Pileckiego
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama