Reklama
Rozwiń

Propozycja Gowina: testament życia czy bierna eutanazja

Pomysł zespołu do spraw bioetyki. Nieuleczalnie chory pacjent będzie mógł zrezygnować z uporczywego leczenia

Publikacja: 01.12.2008 04:59

Swoją wolę musi jednak wcześniej wyrazić przez pełnomocnika lub w tzw. testamencie życia, który znalazłby się w specjalnej bazie internetowej dostępnej dla lekarzy.

Taką możliwość zakłada propozycja powstała w zespole ds. bioetyki przy Kancelarii Premiera kierowanym przez posła Jarosława Gowina (PO). I choć raport tego zespołu znalazł się na stronach internetowych Kancelarii już w środę, dopiero w niedzielę wywołał falę komentarzy i sprzeciwów.

Krytykują go politycy PSL, duże wątpliwości mają przedstawiciele PiS. Nawet w Platformie testament życia wywołuje konsternację.

– Jestem zaskoczona, bo i w naszej kulturze, i w związku z tym, że jesteśmy katolikami, coś takiego nie mieści się w normach moralnych – mówi Elżbieta Łukacijewska (PO) z Sejmowej Komisji Zdrowia.

Niemal z euforią propozycję zespołu Gowina przyjmuje natomiast SLD. – Powiedzmy sobie szczerze – oczywiście, że to jest bierna eutanazja. Bierna eutanazja to jest zaprzestanie ratowania życia, kiedy nie ma już szans na życie odpowiedniej jakości – twierdzi Joanna Senyszyn.

Reklama
Reklama

Jak to się stało, że pod patronatem Jarosława Gowina, sztandarowego konserwatysty PO, powstało rozwiązanie, które podoba się jedynie lewicy? – Oni nie wiedzą, o co w tym projekcie chodzi – mówi „Rz” Gowin. – Przecież testament życia nie ma nic wspólnego z eutanazją.

W opinii Gowina propozycja zespołu daje jedynie szansę na wyrażenie swej woli i godną śmierć człowiekowi, który w sposób trwały jest już pozbawiony możliwości wyrażania woli, bo np. nie funkcjonuje jego mózg. – Lekarze stosują tzw. uporczywą terapię, choć nic ona już nie daje, bo boją się ją przerwać. Gdyby propozycje zespołu stały się prawem, lekarz mógłby zdecydować o zaprzestaniu leczenia, ale to i tak on podejmowałby ostateczną decyzję – zastrzega Gowin.

Przekonuje, że propozycje popierają przedstawiciele Kościoła: – Jedna z encyklik Jana Pawła II „Evangelium vitae”, wyrażała akceptację takiego rozwiązania.

Swoją wolę musi jednak wcześniej wyrazić przez pełnomocnika lub w tzw. testamencie życia, który znalazłby się w specjalnej bazie internetowej dostępnej dla lekarzy.

Taką możliwość zakłada propozycja powstała w zespole ds. bioetyki przy Kancelarii Premiera kierowanym przez posła Jarosława Gowina (PO). I choć raport tego zespołu znalazł się na stronach internetowych Kancelarii już w środę, dopiero w niedzielę wywołał falę komentarzy i sprzeciwów.

Reklama
Społeczeństwo
Kolejna reakcja na zachowanie Brauna. „Wypowiedzi antysemickie, kłamliwe i uwłaczające”
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Społeczeństwo
Film o Chopinie za 180 tys. zł. Ratusz chce promować Warszawę kompozytorem
Społeczeństwo
Tomasz Lipiński: Nie chcę siać paniki, ale powinniśmy się głęboko zastanowić
pogoda
Niż genueński nad Polską nie odpuszcza. IMGW zaktualizował ostrzeżenia o ulewach
Społeczeństwo
Artyści folklorystycznych festiwali ofiarą nagonki na migrantów w Zamościu i Gorzowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama