– Zostało wszczęte dochodzenie i toczą się czynności procesowe – mówi Anna Kawecka, prokurator rejonowy w Nysie. – Nikomu jeszcze nie postawiono zarzutów.

O sprawie, która zaniepokoiła Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, „Rz” pisała już wczoraj. Na stronie [link=http://Wykrecnumer.pl]Wykrecnumer.pl[/link] można skorzystać z tak zwanych dowcipnych usług, podszywając się pod inną osobę. Jak tłumaczy administrator serwisu: „Wystarczy, że podasz numer, na który chcesz zadzwonić, a także numer, jaki ma być prezentowany na aparacie abonenta, do którego dzwonisz”. Serwis zapewnia, że usługa pozwala „na zachowanie pełnej anonimowości”.

Funkcjonariusze ABW sprawdzili, że rzeczywiście każdy może się podszyć pod każdego. Ustalili, że w aparacie osoby odbierającej połączenie lub wiadomość SMS prezentowany jest taki numer, jakiego zażyczył sobie nadawca. Co więcej, numer ten jest uwidoczniony także w billingach. Oznacza to, że można się podszyć np. pod Agencję Wywiadu czy prokuraturę.

ABW ostrzega, że zagrożeń dla instytucji państwowych jest więcej, bo ta usługa daje nieograniczone możliwości popełniania nadużyć gospodarczych i obyczajowych. Poza tym „bilingi telefoniczne utracą znaczenie jako dowód w postępowaniu przygotowawczym i procesie sądowym”. ABW wystąpiła więc do Sejmu o wprowadzenie zmian w prawie telekomunikacyjnym, a do prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej o nakazanie Inter Group, by zrezygnowała z niebezpiecznych usług.

Prokurator Kawecka przyznaje, że właściciel firmy Inter Group jest znany miejscowym organom ścigania, bowiem był wcześniej podejrzany w innych sprawach, w których dochodziło do przestępstw telekomunikacyjnych. Inter Group nie odpowiedziała na przesłaną drogą mejlową prośbę „Rz” o kontakt i nikt w firmie nie odbierał telefonu.