Wyniki ankiet, które zebrał Instytut Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego w Warszawie są zatrważające. Z badań przeprowadzonych w maju i czerwcu 2011 r. wśród ponad 2200 uczniów krakowskich gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych wynika, że młodzi ludzie alkohol piją regularnie, a wielu z nich nie stroni od narkotyków.
Średnio co drugi uczeń III klasy gimnazjum przyznał, że w ciągu miesiąca pił alkohol (50 proc. dziewcząt i 52 proc. chłopców), a ich starsi koledzy (liczący 17 i 18 lat) czynią to jeszcze częściej – tu po takie trunki sięgnęło 86 proc. chłopców i dziewcząt.
Co czwarta badana gimnazjalistka (28 proc.) i co trzeci gimnazjalista upili się w ciągu ostatniego roku (5 drinków podczas jednej imprezy). Co dziesiąty gimnazjalista upił się nawet w ciągu ostatniego miesiąca. Jedynym pocieszeniem jest fakt, że statystyki porównane z podobnymi badaniami z roku 2007 wskazują, iż chłopcy - gimnazjaliści upijali się rzadziej, natomiast wśród dziewcząt nie zanotowano istotnych zmian.
Co gorsza, nie ma problemu ze zdobyciem alkoholu przez nieletnich. Aż 96 proc młodzieży w szkołach ponadgimnazjalnych uznało, że zdobycie piwa jest łatwe. W przypadku wina - to 91 proc., a wódki - 87 proc. W gimnazjum 60 proc. uczniów uważa, że nie ma problemu nawet z pozyskaniem "czystej". Aż 2/3 uczennic z trzecich klas gimnazjum przyznało, iż piło wódkę (65,7 proc.). Odsetek chłopców mających za sobą takie doświadczenia wynosi 68,3 proc.
Także dostęp do narkotyków nie wydaje się trudny – wynika z badań.