Reklama
Rozwiń
Reklama

Pomnik smoleński może powstać u Tuska

Jest szansa, że w Sopocie, mateczniku politycznym premiera Tuska, mimo głośnych protestów PO stanie jednak „smoleński” obelisk

Publikacja: 30.08.2012 20:06

W piątek radni Sopotu mają zdecydować o losie obywatelskiego projektu uchwały w sprawie ustawienia w mieście obelisku upamiętniającego Lecha i Marię Kaczyńskich oraz 94 inne ofiary tragedii smoleńskiej, popartego 465 podpisami mieszkańców (prawo wymaga 200). A jak pisaliśmy w „Rz”, projekt już w czerwcu wywołał regularną wojnę polityczną między niechętną mu PO a popierającymi ideę PiS i opozycyjnym klubem Kocham Sopot.

PO uznała, że obelisk „podzieli sopocian” i że to „działanie polityczne”. - PiS zagrywa Smoleńskiem - atakował Lech Orski, szef klubu radnych PO. Przypominając m. in., że Sopot już upamiętnił katastrofę, wymienił  m.in. rondo im. Macieja Płażyńskiego, park im. Arama Rybickiego oraz Park Południowy im. Marii i Lecha Kaczyńskich (gdzie miałby stanąć obelisk).

PO, która oficjalnie krytykowała proponowaną lokalizację (jako zbyt „rozrywkową”), nie zdołała jednak ukryć, że upamiętnianie śp. Lecha Kaczyńskiego jest jej nie na rękę. Michał Woźniak, szef sopockiej PO, sam przyznał w jednej z lokalnych gazet, że „z obelisku może zrobić się pomnik”. Tych intencji PO nie ukrywa do dziś. „Nie przenoście do naszego miasta atmosfery politycznej awantury z przepychankami, pochodniami i mityngami wyborczymi” - zaapelowała sopocka PO kilka dni przed decydującą sesją, przestrzegając przed „gorszącymi sytuacjami” znanymi z warszawskiego Krakowskiego Przedmieścia.

-  Dla PO katastrofa smoleńska jest wyrzutem sumienia, a pamięć o Lechu Kaczyńskim - zagrożeniem - uważa Andrzej Jaworski, szef PiS w Pomorskiem.

Reklama
Reklama

W sprawie wypowiedział się Andrzej Gwiazda, legenda Sierpnia ‘80. - Każdy, kto występuje przeciwko uczczeniu pamięci poległego prezydenta, nie jest godzien ani miana demokraty, ani miana Polaka powiedział portalowi Stefczyk.info.
- Dzisiejsza sesja może jednak przynieść pozytywne rozstrzygnięcie. Wojciech Fułek (Kocham Sopot), przewodniczący RM, powiedział „Rz”: - Mam pomysł, który będzie do przyjęcia dla PiS, a PO wytrąci argumenty.

W piątek radni Sopotu mają zdecydować o losie obywatelskiego projektu uchwały w sprawie ustawienia w mieście obelisku upamiętniającego Lecha i Marię Kaczyńskich oraz 94 inne ofiary tragedii smoleńskiej, popartego 465 podpisami mieszkańców (prawo wymaga 200). A jak pisaliśmy w „Rz”, projekt już w czerwcu wywołał regularną wojnę polityczną między niechętną mu PO a popierającymi ideę PiS i opozycyjnym klubem Kocham Sopot.

PO uznała, że obelisk „podzieli sopocian” i że to „działanie polityczne”. - PiS zagrywa Smoleńskiem - atakował Lech Orski, szef klubu radnych PO. Przypominając m. in., że Sopot już upamiętnił katastrofę, wymienił  m.in. rondo im. Macieja Płażyńskiego, park im. Arama Rybickiego oraz Park Południowy im. Marii i Lecha Kaczyńskich (gdzie miałby stanąć obelisk).

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Społeczeństwo
Wszystkich Świętych 2025. Znani Polacy, którzy odeszli w ostatnim roku
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Prawdziwy pożar w fikcyjnym bloku
Społeczeństwo
Jak Rosjanie kontrolują ruch autobusowy z Polską
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Społeczeństwo
Piotr M. Majewski, historyk: Żyjemy w okresie nowego rodzaju wojny, która nie przypomina poprzednich
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama