Swoje postanowienia uczestnicy akcji chcą realizować w mediach społecznościowych oraz w formie działań obywatelskich. Głównym zamierzeniem inicjatorów jest uzyskanie poparcia jak największej liczby osób, nagłośnienie żądania oraz – jak sami deklarują - przybliżenie sylwetki rotmistrza osobom z nią niezaznajomionym. Chcą oni wypromować postawę Witolda Pileckiego jako niedoścignionego wzoru do naśladowania dla młodych Polaków. Zwieńczeniem akcji ma być doprowadzenie do decyzji o powstaniu pomnika.
Młodzi dla Polski oraz Red is Bad podjęły akcję, ponieważ twierdzą, że obecność postaci Witolda Pileckiego w świadomości społecznej jest zbyt mała oraz brakuje monumentu, który upamiętniałby tego wybitnego Polaka i bohatera w stolicy Polski.
Organizatorzy zakładają, że akcja "Chcemy pomnika Witolda Pileckiego w Warszawie" spotka się z entuzjastycznym przyjęciem środowisk patriotycznych i poprzez swój zasięg „przyczyni się do upamiętnienia wybitnego Polaka, jakim był rotmistrz Pilecki". Wzmocnieniu przekazu mają służyć pisma skierowane do władz m.st. Warszawy oraz ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Młodzi proszą w nich o rozpoczęcie starań, mających doprowadzić do powstania w stolicy Polski żądanego pomnika. Oprócz tego, Red is Bad dodatkowo zadbało o atrakcyjną identyfikację wizualną przedsięwzięcia, mającą służyć promowaniu sylwetki Witolda Pileckiego wśród ludzi młodych jako wzoru godnego naśladowania dla wszystkich Polaków.
Stowarzyszenie Młodzi dla Polski ma ponadto w planach organizację na Uniwersytecie Warszawskim w nadchodzącym roku akademickim "Dnia rotmistrza", podczas którego zorganizowana byłaby konferencja o życiu rotmistrza Pileckiego, a także inne wydarzenia, które przybliżą studentom postać jednego z największych bohaterów najnowszej historii Polski, a za czym idzie, rozszerzania poparcia dla powstania pomnika.
Inicjatywę prawicowych studentów można wesprzeć na Facebooku