– Większość jest nawet gotowa zrezygnować z części praw obywatelskich, jeśli tylko uwierzy, że to odsunie od nich finansowe kłopoty – powiedziała Karina Pipija, rzeczniczka socjologicznego ośrodka Lewada Centrum, który przeprowadził badania.
Ponad 61 proc. pytanych uznało wzrost cen za „najważniejszy obecnie problem społeczny, który ich samych najbardziej niepokoi". Na drugim miejscu była bieda (45 proc.), a na trzecim wzrost bezrobocia (33 proc.). Tyle samo Rosjan martwi się korupcją co i bezrobociem. Prokuratura generalna poinformowała jednak, że w pierwszym półroczu 2017 r. aż o 7 proc. (do 14,8 tys.) wzrosła liczba zawiadomień o możliwych działaniach korupcyjnych przedstawicieli władz. Ale prokuratorzy rozpatrzyli tylko... 200 spośród nich.