Reklama

Gospodarstwo dla pracującego w nim spadkobiercy

Podczas podziału spadku największe szanse na uzyskanie gospodarstwa ma spadkobierca je prowadzący

Aktualizacja: 07.06.2008 11:15 Publikacja: 07.06.2008 01:31

Gospodarstwo dla pracującego w nim spadkobiercy

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Ojciec czytelnika umarł w 2004 r., a jego żona w 2006 r. Ich gospodarstwo rolne o powierzchni 3,7 ha faktycznie prowadził i nadal prowadzi czytelnik, ich syn. Zmarli właściciele nie przekazali gospodarstwa za emeryturę ani nie pozostawili testamentów. Oprócz czytelnika współspadkobierczynią jest jego siostra, niemająca nic wspólnego z rolnictwem. Żąda od niego spłaty z tego gospodarstwa, grożąc, że inaczej sprzeda swój w nim udział. Czytelnik pyta, czy sprzedaż udziału bez jego zgody jest możliwa.

Spadkobierca może bez zgody pozostałych spadkobierców sprzedać swój udział w spadku jako całości lub części (art. 1051 kodeksu cywilnego)

. Art. 1036 k. c. dopuszcza również, ale za zgodą pozostałych spadkobierców, możliwość sprzedania przez spadkobiercę swego udziału w przedmiocie należącym do spadku. Takim przedmiotem jest np. działka budowlana, gospodarstwo rolne, maszyna.

Jeśli takiej zgody nie ma, sprzedaż udziału jest bezskuteczna tylko o tyle, o ile naruszałaby to uprawnienie przysługujące spadkobiercy, wynikające z przepisów kodeksu cywilnego dotyczących podziału spadku. Owa bezskuteczność może polegać na tym, że gdyby czytelnik wystąpił do sądu o przeprowadzenie działu spadku, sąd mógłby podzielić ten spadek tak, jakby całe gospodarstwo nadal wchodziło w skład tego spadku, przyznając je np. w całości czytelnikowi. Oczywiście drugiemu spadkobiercy należałyby się wówczas spłaty stosowne do jego wartości.

Czytelnik, jeśli chce zatrzymać gospodarstwo, powinien przede wszystkim wystąpić do sądu o dział spadku i stwierdzenie praw do schedy po zmarłych rodzicach. Sąd podczas decydowania o dziale spadku, w skład którego wchodzi gospodarstwo rolne, musi stosować przepisy kodeksu cywilnego o podziale gospodarstw rolnych (art. 1070).

Reklama
Reklama

Zasadniczo dział spadku powinien polegać na fizycznym podziale gospodarstwa między spadkobierców. Jeśli byłby on sprzeczny z zasadami prawidłowej gospodarski rolnej, sąd obowiązany jest do przyznania gospodarstwa temu spadkobiercy, na którego wyrażą zgodę wszyscy współspadkobiercy. Gdy nie ma takiej zgody, art. 214 k. c. nakazuje sądowi przyznać gospodarstwo temu, który stale je prowadzi lub stale w nim pracuje, chyba że interes społeczno-gospodarczy przemawia za wyborem innego współwłaściciela.

Jeśli kilku z nich spełnia te warunki, gospodarstwo otrzyma ten, który daje najlepszą gwarancję jego prowadzenia. Jeżeli żaden ze współwłaścicieli nie chce gospodarstwa albo wszyscy godzą się na jego zbycie, sąd zarządzi sprzedaż.

W tym konkretnym wypadku, gdyby siostra czytelnika zdecydowała się na sprzedaż swojego udziału w gospodarstwie, czytelnikowi przysługiwać będzie prawo pierwokupu tego udziału na warunkach i za cenę uzgodnioną przez siostrę z kandydatem na nabywcę.

Warto zaznaczyć, że do wchodzących w skład spadku gospodarstw rolnych odnoszą się od 2001 r. ogólne reguły dziedziczenia.

Ojciec czytelnika umarł w 2004 r., a jego żona w 2006 r. Ich gospodarstwo rolne o powierzchni 3,7 ha faktycznie prowadził i nadal prowadzi czytelnik, ich syn. Zmarli właściciele nie przekazali gospodarstwa za emeryturę ani nie pozostawili testamentów. Oprócz czytelnika współspadkobierczynią jest jego siostra, niemająca nic wspólnego z rolnictwem. Żąda od niego spłaty z tego gospodarstwa, grożąc, że inaczej sprzeda swój w nim udział. Czytelnik pyta, czy sprzedaż udziału bez jego zgody jest możliwa.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Prawo karne
Przegląd auta „na papierze”. Prawomocny wyrok dla diagnosty i kierowcy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Prawo karne
Syn skazany za jazdę po alkoholu, auto straciła matka
Sądy i trybunały
Marcin Walasik: sędziowie będą mieli jednolity status. A co z wynagrodzeniem?
Internet i prawo autorskie
Organizacje twórców apelują do minister kultury. "Pani decyzja przejdzie do historii"
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Prawo drogowe
Czy kolizja w trakcie egzaminu na prawo jazdy go unieważnia? Jest ważny wyrok NSA
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama