Inicjatywa deregulacyjna „SprawdzaMY” opublikowała projekt zmiany przepisów, który wyeliminowałby biurokrację pomiędzy spadkobiercami, notariuszami i urzędami skarbowymi. Dziś niepotrzebnie komplikuje ona transakcje na dziedziczonych nieruchomościach.
Problematyczne sytuacje występują w scenariuszu, gdy spadkobiercy dostają po członkach najbliższej rodziny nieruchomość, a następie chcą ją sprzedać. Procedura zwykle zaczyna się od notarialnego poświadczenia dziedziczenia. Notariusz informuje wtedy urząd skarbowy o takim fakcie. Jeśli dziedziczenie dotyczy najbliższej rodziny – fiskus i tak nic na tym nie zarabia, bo spadki i darowizny w takim gronie są wolne od podatku od tychże spadków i darowizn. Aby skorzystać z takiego zwolnienia, podatnik sam powinien powiadomić urząd skarbowy. Ma na to sześć miesięcy.