[b]Powstają dwa projekty dotyczące zapisów w testamencie. Jeśli wejdą w życie, będzie można zapisać np. przedsiębiorstwo konkretnej osobie, która zostanie jego właścicielem niemal od razu. Czy taka zmiana jest potrzebna?[/b]
[b]Łukasz Tabor:[/b] Tak. W polskim prawie spadkodawca ma teoretycznie pełną swobodę rozporządzania swoim majątkiem, ale dotąd było z tym wiele problemów praktycznych. Nowa regulacja to zmieni. Człowiek, który ma syna i córkę, a uważa, że to syn powinien prowadzić po nim przedsiębiorstwo, będzie mógł mu je przekazać w całości. Córka nie musi zresztą być poszkodowana – nic nie stoi na przeszkodzie, aby w zamian dostała coś innego o podobnej wartości.
[b]A jak było do tej pory?[/b]
Można było coś komuś przekazać, stosując tzw. zapis, ale potrzebne było jeszcze długie postępowanie spadkowe. Teraz jeżeli będzie napisane wprost: „Mój syn Michał otrzymuje samochód”, to będzie mógł go otrzymać od razu.
[b]Co ludzie najczęściej zapisują w testamencie i komu?[/b]