Reklama
Rozwiń

Szwajcaria: Policjant z grzywną za zbyt szybkie gonienie przestępców

Policjant z Genewy przegrał apelację w sprawie grzywny w wysokości 600 franków szwajcarskich, nałożonej na niego po przekroczeniu prędkości podczas ścigania osób podejrzanych o przestępstwo.

Aktualizacja: 30.01.2019 06:37 Publikacja: 30.01.2019 06:23

Szwajcaria: Policjant z grzywną za zbyt szybkie gonienie przestępców

Foto: adobestock

qm

Federalny Sąd Najwyższy utrzymał karę grzywny, nałożoną na funkcjonariusza, za jazdę z prędkością 92 km/h w strefie, w której obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Policjant ścigał podejrzanych o kradzież z automatycznej kasy.

Mundurowy w czasie pościgu został dwukrotnie złapany przez radary. W pierwszym przypadku przekroczył dopuszczalną prędkość o o 30 km/h. Na drugim pomiarze jechał już 42 km/h ponad limit.

Prokuratorzy uznali, że pierwszy przypadek przekroczenia prędkości był uzasadniony, ale kantonalny sąd w Genewie orzekł, że przy drugiej okazji zbyt szybka jazda była rażącym naruszeniem przepisów drogowych. I ukarał kierowcę grzywną w wysokości 600 franków.

W orzeczeniu opublikowanym we wtorek i cytowanym przez szwajcarską agencję prasową SDA, federalny Sąd Najwyższy podtrzymał tę decyzję. Sąd orzekł, że prędkości podczas szybkich pościgów muszą być proporcjonalne.

Szybsza jazda byłaby uzasadniona, gdyby w danym przypadku zagrożone było życie - uznał sąd. W uzasadnieniu tymczasem zauważono, że funkcjonariusz rzucając się w pościg wiedział, że podejrzani nikogo nie zranili ani nic nie wskazywało, by mieli taki zamiar.

Chociaż w interesie publicznym leży powstrzymanie przestępców, kierowca powinien był dostosować prędkość tak, by nie zagrażać bezpieczeństwu innych - stwierdził sąd.

Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”