Reklama
Rozwiń
Reklama

Za przestępcą na piechotę

Warszawska policja wstrzymała latem naprawy swoich samochodów ?w zewnętrznych serwisach. Szefowie niektórych komend twierdzą, że unieruchomiona jest połowa ich radiowozów.

Publikacja: 19.08.2014 02:00

Za przestępcą na piechotę

Foto: Fotorzepa/Łukasz Solski

„Rz" dotarła do pisma, jakie mł. insp. Małgorzata Łyszko-Domagalska, zastępca komendanta stołecznego odpowiedzialna za pion logistyki, wysłała do jednostek. W dokumencie datowanym na 10 czerwca czytamy: „W związku z trudną sytuacją finansową Komendy Stołecznej Policji proszę o wstrzymanie zlecenia usług w zakresie mycia i czyszczenia pojazdów służbowych". W drugiej części pisma pani komendant informuje, że „czasowo ograniczone zostało zlecenie usług serwisowania pojazdów służbowych KSP. Tym samym proszę liczyć się z ewentualnością niemożności wykorzystania do służby pojazdów niesprawnych z uwagi na aktualnie występujące uwarunkowania ekonomiczne".

– Aż 30 proc. samochodów jest u nas zepsutych – słyszymy od oficera jednej z komend pod Warszawą. Inny, także spod stolicy, alarmuje, że u nich jest dużo gorzej:  – Ponad połowa wozów stoi i czeka na naprawę.

Szef jednego z komisariatów podaje, że dwa radiowozy są poważnie zepsute, a wszystkich nie ma nawet dziesięciu. Komendant jednej z komend warszawskich zdradził, że u niego stoi połowa aut.  – A to oznacza, że do służby wyjeżdża znacznie mniej radiowozów – tłumaczy.

Dobra sytuacja jest tylko w komendach, które mają przyjazne stosunki z samorządem. – Gdy mam problem, dostaję wsparcie – zdradza jeden z komendantów spod Warszawy.

– Nie wprowadzono żadnego zakazu napraw – zapewnia komisarz Andrzej Browarek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Przyznaje jednak, iż „ z uwagi na ograniczone środki finansowe dokonano pewnych przesunięć pieniędzy". Skąd i na co – nie ujawnia. – Na czas przesunięć naprawy radiowozów były zlecane stacji obsługi KGP czy punktowi obsługi technicznej w  oddziale prewencji – tłumaczy.

Reklama
Reklama

Zapewnia, że wszystko powinno wracać do normy. – To były trudności przejściowe. Trwały ok. 1,5 miesiąca – mówi. Według niego od początku sierpnia naprawy są ponownie zlecane serwisom, z którymi policja ma podpisane umowy. – Firmy te dokładają starań, aby nasze radiowozy  traktować priorytetowo i naprawiać w pierwszej kolejności – twierdzi kom. Browarek. Zapewnia jednocześnie, że Komenda Stołeczna po przesunięciach ma już pieniądze, aby jeszcze w sierpniu naprawić choćby i wszystkie radiowozy drogówki.

KSP podaje, że w tej chwili ok. 25 proc. z 1474 wszystkich pojazdów jest w naprawie, a kolejne 5 proc. jej oczekuje.

Rozmówcy „Rz"  z komend rejonowych i powiatowych mówią, że żadnego pisma w sprawie zniesienia ograniczenia napraw dotąd nie dostali. – Może jeszcze nie doszło? – zastanawiają się. Niektórzy przyznają, że część radiowozów trafiła do serwisów. – Tyle że nie wiadomo, kiedy do nas wrócą – mówią.

W tym roku w serwisach zewnętrznych naprawiono 2217 policyjnych pojazdów, co kosztowało KSP niemal 3,8 mln zł. Czerwcowy zakaz mycia Komenda Stołeczna już cofnęła. Tłumaczyła go tym, że ma własną automatyczną myjnię, w której od początku roku do 12 sierpnia wyczyszczono niemal 3 tys. pojazdów. – Mycie w naszej myjni to miesięczna oszczędność w wysokości 7,5 tys. zł – wylicza kom. Browarek.

Policjanci potwierdzają cofnięcie zakazu, ale zauważają, że przyznane komendom limity na takie usługi – po ok. 300 zł – są niemal trzy razy mniejsze, niż średnio wydawano miesięcznie wcześniej

Mirosław Bednarski, szef Niezależnego Związku Zawodowego Policjantów w KSP, uważa, że „nie ma woli politycznej, aby policja właściwie funkcjonowała". – Od 1990 r. ciągle nie ma na formację pieniędzy, są tylko obiecanki – przekonuje.

„Rz" dotarła do pisma, jakie mł. insp. Małgorzata Łyszko-Domagalska, zastępca komendanta stołecznego odpowiedzialna za pion logistyki, wysłała do jednostek. W dokumencie datowanym na 10 czerwca czytamy: „W związku z trudną sytuacją finansową Komendy Stołecznej Policji proszę o wstrzymanie zlecenia usług w zakresie mycia i czyszczenia pojazdów służbowych". W drugiej części pisma pani komendant informuje, że „czasowo ograniczone zostało zlecenie usług serwisowania pojazdów służbowych KSP. Tym samym proszę liczyć się z ewentualnością niemożności wykorzystania do służby pojazdów niesprawnych z uwagi na aktualnie występujące uwarunkowania ekonomiczne".

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Służby
Agent FSB ze stypendium polskiego rządu. Jak rosyjski szpieg znalazł się na specjalnej liście MSZ?
Służby
Akcja CBA. Były wiceminister został zatrzymany
Służby
Akcja CBA. Prezydent i wiceprezydent Nowego Sącza zatrzymani
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Służby
Ujawniamy kulisy cofnięcia Sławomirowi Cenckiewiczowi dostępu do tajemnic
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama