Gdy armia zapuka do drzwi

Co oznacza pasek na karcie mobilizacyjnej, czy armia zapłaci za ćwiczenia i jaki sprzęt może od nas wypożyczyć.

Publikacja: 30.09.2014 14:39

Wojsko

Wojsko

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski KS Krzysztof Skłodowski

Sztab Generalny Wojska Polskiego przygotował informator skierowany zarówno do rezerwistów, jak i zwykłych obywateli, którzy mogą znaleźć się w zainteresowaniu armii chociażby z powodu tego, że posiadają magazyn, czy samochód ciężarowy. Oficerowi tłumaczą jak się zachować w sytuacji, gdy obywatel otrzyma wezwanie z armii.

Pasek na karcie mobilizacyjnej

I tak każdy rezerwista może otrzymać kartę mobilizacyjną. Karta mobilizacyjna z czerwonym paskiem oznacza, że jej adresat ma obowiązek w razie ogłoszenia mobilizacji lub w czasie wojny, stawić się do czynnej służby wojskowej w terminie natychmiastowym (do czterech godzin) albo danego dnia mobilizacji o określonej w karcie godzinie.

Posiadacz karty z zielonym paskiem znajduje się w tzw. zapasie i w razie ogłoszenia mobilizacji lub w czasie wojny, po otrzymaniu karty powołania lub powołania w drodze obwieszczenia, ma stawić się w miejscu i terminie określonym w karcie do pełnienia czynnej służby wojskowej.

Osoba, do której trafi zielona karta mobilizacyjna musi w razie ogłoszenia mobilizacji lub w czasie wojny, stawić się do jednostki wojskowej w natychmiastowym terminie lub w dniu i o godzinie określonej w karcie godzinie.

Na ćwiczenia

Armia w każdej chwili może wezwać rezerwistę na obowiązkowe ćwiczenia. W Sztabie Generalnym WP opracowano rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia obowiązkowych ćwiczeń wojskowych. Rozporządzenie ogłoszone zostało w Dzienniku Ustaw RP z dnia 6 marca 2013 r.

Rozporządzenie to, wprowadza obowiązek odbywania ćwiczeń wojskowych przez żołnierzy rezerwy, zarówno dla posiadających nadane przydziały mobilizacyjne jaki i dla tych żołnierzy, którym planuje się nadać takie przydziały. Nie wprowadza natomiast, obowiązku odbywania ćwiczeń wojskowych przez osoby przeniesione do rezerwy nie będące żołnierzami rezerwy. Osoby te, mogą odbywać ćwiczenia wojskowe jako ochotnicy.

Żołnierzom rezerwy odbywającym ćwiczenia wojskowe przysługuje uposażenie za każdy dzień trwania ćwiczeń według stopnia wojskowego. Dodatkowo, żołnierzom rezerwy wyznaczonym na stanowisko służbowe oficera lub podoficera przyznaje się dodatek o charakterze stałym (oficera – do 15 proc., podoficera – do 5 proc.). Ponadto, żołnierzom rezerwy mogą być przyznawane dodatki "uzasadnione szczególnymi właściwościami lub warunkami służby wojskowej".

I tak np. szeregowy otrzyma za dzień ćwiczeń - 70 zł, kapral - 75 zł, plutonowy - 80 zł, sierżant - 82,50 zł, chorąży - 90 zł, podporucznik - 110 zł, porucznik 112,50 zł, kapitan - 115 zł, major - 117,50 zł, podpułkownik - 120 zł.

Auto, magazyn, lub miejsce parkingowe

Armia w czasie pokoju może występować do obywateli o czasowe przekazanie na jej potrzeby środków transportowych, maszyn, a także wykorzystania np. posiadanych przez nich magazynów. Premier Donald Tusk ustalił limity świadczeń rzeczowych wykonywanych w 2014 roku na rzecz obronności państwa.

Limity te zostały określone na poziomie nie większym niż: 400 nieruchomości (budynków lub ich części) – na potrzeby organów administracji rządowej i organów samorządu terytorialnego wykonujących zadania związane z prowadzeniem kwalifikacji wojskowej; 90 pojazdów samochodowych oraz 30 przyczep i 30 maszyn wraz z niezbędnym wyposażeniem – na potrzeby jednostek organizacyjnych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej "wykonujących zadania związane ze zwalczaniem klęsk żywiołowych i likwidacją ich skutków oraz przeprowadzaniem ćwiczeń wojskowych".

Kto podejmuje decyzję o wykorzystaniu takiej rzeczy na potrzeby armii? Jak wyjaśnia Sztab Generalny WP wójt lub burmistrz (prezydent miasta), na wniosek wojskowego komendanta uzupełnień, wydaje decyzję administracyjną o przeznaczeniu nieruchomości lub rzeczy ruchomej na cele świadczeń rzeczowych planowanych do wykonania w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny.

Jakimi nieruchomościami jest zainteresowane wojsko? To przede wszystkim powierzchnie magazynowe, parkingi przy węzłach drogowych i kolejowych oraz budynkami na potrzeby mobilizacyjnego jednostek wojskowych.

Jakimi ruchomościami jest zainteresowane wojsko? Teraz to głównie pojazdy ciężarowe (szczególnie poszukiwane są pojazdy ciężarowe o zwiększonej mobilności – ciężarowo-terenowe), zestawy niskopodwoziowe, autobusy, cysterny oraz maszyny głównie do prac ziemnych, np. koparki, spychacze. Rzadziej zdarza się nakładać obowiązek świadczeń rzeczowych na samochody osobowe, osobowo-terenowe i motocykle.

Czy pojazdy mogą zostać przejęte tylko na wypadek wojny czy również np. na ćwiczenia poligonowe? Jak wyjaśnia Sztab Generalny WP ustawa o powszechnym obowiązku obrony RP daje możliwość wezwania do realizacji świadczenia zarówno w czasie pokoju, jak i wojny. W czasie pokoju wojsko możemy "wezwać" pojazd: dla sprawdzenia gotowości mobilizacyjnej – czas wykonywania świadczeń wynosi do 48 godzin, najwyżej trzy razy w roku; w związku z ćwiczeniami wojskowymi lub ćwiczeniami w jednostkach przewidzianych do militaryzacji – do 7 dni, tylko raz w roku; w celu zwalczania klęsk żywiołowych i likwidacji ich skutków – do czasu ustania przyczyny. W czasie wojny nie ma żadnych ograniczeń.

Dać, nie dać

Czy można odmówić przekazania ruchomości lub nieruchomości? Sztabowcy wyjaśniają, że nie można. Zgodnie z art. art. 85 konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej obowiązkiem obywatela polskiego jest obrona Ojczyzny. Ale czy istnieje możliwość odwołania się od takiej decyzji? Oficerowie Sztabu Generalnego tłumaczą, że od decyzji przysługuje posiadaczowi odwołanie do wojewody w terminie 14 dni od dnia jej doręczenia, jednakże wniesienie odwołania nie wstrzymuje wykonania decyzji. Po ogłoszeniu mobilizacji i w czasie wojny – wójt, burmistrz (prezydent miasta) wydaje decyzję o nałożeniu obowiązku świadczenia, której nadaje się rygor natychmiastowej wykonalności w terminie w niej określonym. W szczególnych sytuacjach obowiązek świadczeń rzeczowych może być również nałożony w drodze obwieszczeń lub w inny sposób.

Osobom lub instytucjom, którzy przekazali w użytkowanie wojsku takie przedmioty przysługuje zwrot kosztów czyli ryczałt pieniężny za każdą rozpoczętą dobę "wykorzystania przedmiotu świadczeń według obowiązujących stawek określonych w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 3 sierpnia 2004 r. w sprawie świadczeń rzeczowych na rzecz obrony w czasie pokoju". Wysokość tych stawek jest corocznej waloryzowana. I tak w 2014 roku stawka dobowa ryczałtu za używanie przez armię samochodu ciężarowego do ładowności do 2 ton wynosi 156,05 zł, o ładowności powyżej 8 ton to 393,50 zł, śmigłowce - 8 847,15 zł, statku o wyporności do 500 DWT - 18 608,88 zł, maszyny do robót ziemnych, budowlanych, drogowych i przeładunkowych - 242,90 zł, budynki - za metr kwadratowy - 1,22 zł.

Ponadto właściciel takiej rzeczy może otrzymać zwrot dodatkowych kosztów na pokrycie: równowartości paliwa zużytego przez środki transportowe (maszyny), jeżeli świadczeniobiorca nie ma możliwości zapewnienia zwrotu sprzętu z taką ilością paliwa, z jaką został dostarczony do miejsca przekazania; wartości materiałów zużytych przy dostosowywaniu środków transportowych i maszyn do potrzeb eksploatacji w wojsku – wynikających z umowy zawartej pomiędzy posiadaczem a odbiorcą; wydatków za dostarczenie (przyholowanie) maszyn lub urządzeń niesamobieżnych od posiadacza oraz ich zwrot.

Przysługuje też odszkodowanie w razie ich utraty, zniszczenia w całości lub w części oraz za szkody wynikłe z używania ich w sposób sprzeczny z ich właściwościami lub przeznaczeniem.

Benzyna do samochodu

A co z kierowcą, który nie jest właścicielem, a dostarcza pojazd do jednostki? Czy też może liczyć na wynagrodzenie za dodatkową pracę? Jak tłumaczy Sztab Generalny WP przysługują im: zwrot kosztów przejazdu; zwrot kosztów wykorzystywania własnego środka transportowego; opłatę za wykonywaną pracę; wyżywienie lub równoważnik pieniężny za wyżywienie, jeżeli jednostka organizacyjna, na rzecz której świadczenie było wykonywane nie zapewniła osobie bezpłatnego wyżywienia – w przypadku, gdy czas wykonywania świadczenia przekracza 8 godz. dziennie.

Jak informuje Sztab Generalny "na potrzeby wsparcia systemu świadczeń rzeczowych wdrożono system zabezpieczenia paliw płynnych dla pojazdów pobieranych z gospodarki narodowej". Było to podyktowane analizą przewidywanych sytuacji, jakie mogą wystąpić w okresie mobilizacji czyli np. na gwałtownym wzroście cen paliw, problemów z jego zaopatrzeniem, a nawet wprowadzeniem reglamentacji.

W momencie ogłoszenia mobilizacji kierowcy takich pojazdów otrzymają z WKU talony, które pozwolą na nieodpłatny odbiór paliwa na wytypowanych stacjach PKN ORLEN. Funkcjonowanie systemu oparte jest na zawartej w dniu 26.03.2013 r. pomiędzy Ministrem Skarbu Państwa a Prezesem PKN ORLEN S.A. umowie o realizację zadań na rzecz obronności i bezpieczeństwa państwa oraz - w resorcie obrony narodowej - na decyzji szefa resortu z dnia 9 sierpnia 2013 r. w sprawie określenia kompetencji i trybu postępowania organów wojskowych w zakresie tworzenia i wykorzystania zapasów paliw płynnych dla pojazdów pobieranych z  gospodarki narodowej w okresie mobilizacyjnego uzupełnienia jednostek SZ RP.

Poradnik rezerwisty na http://www.sgwp.wp.mil.pl

Sztab Generalny Wojska Polskiego przygotował informator skierowany zarówno do rezerwistów, jak i zwykłych obywateli, którzy mogą znaleźć się w zainteresowaniu armii chociażby z powodu tego, że posiadają magazyn, czy samochód ciężarowy. Oficerowi tłumaczą jak się zachować w sytuacji, gdy obywatel otrzyma wezwanie z armii.

Pasek na karcie mobilizacyjnej

Pozostało 96% artykułu
Służby
Nie będzie kodeksu pracy operacyjnej. Rząd wprowadza obostrzenia dla służb przez rozporządzenia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą