Jak jest uzbrojony polski Bond

Funkcjonariusz Służby Wywiadu Wojskowego nie tylko może korzystać z dużego katalogu uzbrojenia, ale także psa służbowego czy wysokiej klasy urządzeń optycznych.

Aktualizacja: 03.01.2015 06:26 Publikacja: 02.01.2015 13:35

Jak jest uzbrojony polski Bond

Foto: Fotorzepa, Tom Tomasz Jodłowski

Skąd o tym wiemy? Otóż szef resortu obrony narodowej przygotował rozporządzenie w którym określił jakim uzbrojeniem i wyposażeniem może dysponować funkcjonariusz Służby Wywiadu Wojskowego.

I tak może on posiadać m.in. karabin, rewolwer, pistolet maszynowy, sygnałowy pistolet sportowy lub strzelbę gładkolufową. No i oczywiście amunicję do tej broni.

W projekcie rozporządzenia w sprawie uzbrojenia i wyposażenia funkcjonariuszy Służby Wywiadu Wojskowego został określony także katalog środków przymusu bezpośredniego, z których może korzystać mundurowi, a także zasady użycia przez nich broni.

Funkcjonariusz SWW może korzystać z kajdanek (w tym nakładanych na nogi), pałki służbowej (także z paralizatorem lub ręcznym miotaczem substancji obezwładniającej), psa służbowego, chemicznych środków obezwładniających, paralizatora elektrycznego. Może też dysponować sprzętem tzw. ochrony specjalnej czyli m.in. hełmem i kamizelką kuloodporną, maską przeciwgazową, strzeleckimi okularami ochronnymi i rękawicami.

W projekcie rozporządzenia dokładnie określony został także sprzęt optyczny którym może posługiwać się taki funkcjonariusz. To np. lornetka morska, celownik holograficzny, a także kolimatorowy, laserowy wskaźnik celu, urządzenie termowizyjne. Do sprzętu specjalistycznego zostały zaliczone m.in. karabinek pneumatyczny, nóż wielofunkcyjny, wykrywacz materiałów wybuchowych, detektor do wykrywania metali, urządzenie do prześwietlania bagażu, wkładki na lufę do strzelania amunicją barwiącą, wiatromierz, zestawy łączności oraz środki maskowania taktycznego.

W nowym rozporządzeniu oddzielono broń, którą może dysponować funkcjonariusz, od wyposażenia, które jak napisano w uzasadnieniu do projektu obejmuje „szerzej niż w dotychczasowym stanie prawnym, środki przymusu bezpośredniego, sprzęt ochrony specjalnej, sprzęt optyczny oraz specjalistyczny".

Zgodnie z obowiązującymi przepisami (wprowadzonymi ustawą z 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej) ręczne miotacze substancji obezwładniających oraz miotacze gazu i paralizator elektryczny, zostały uznane za wyposażenie funkcjonariusza, a nie ich uzbrojenie.

Broń SWW może być przechowywana tylko w magazynach uzbrojenia, lub depozytach uzbrojenia zlokalizowanych w jednostkach Agencji. Absolutną nowością jest to, że zrezygnowano z możliwości przechowywania uzbrojenia przez funkcjonariusze SWW w swoich mieszkaniach.

W nowym rozporządzeniu wprowadzony został obowiązek dla funkcjonariusza SWW zawiadomienia przełożonego oraz jednostek organizacyjnych Służby o utracie lub uszkodzeniu broni palnej.

Funkcjonariusz posiadający broń zobowiązany do udziału przynajmniej raz w roku, w treningu strzeleckim organizowanym przez SWW.

Niestety projekt nowego rozporządzenia nic nie mówi o gadżetach, z których może korzystać agent - a które pojawiają się w filmowej serii o brytyjskim agencie 007.

Służby
Tusk zapowiada 13 miliardów złotych na program modernizacji służb
Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA