Reklama
Rozwiń

Awanse na skróty w SOP. Skorzystali: kapelan, psycholog i rzecznik prasowy

Nie za wysługę lat czy dzięki dokonaniom na służbie, ale rozporządzeniem ministra podskoczą z dnia na dzień stopnie niektórych oficerów SOP. Dzięki temu średnio aż o jedną czwartą wzrośnie ich wynagrodzenie.

Publikacja: 13.06.2022 21:00

Obchody Święta Służby Ochrony Państwa, 13 czerwca, na dziedzińcu Belwederu

Obchody Święta Służby Ochrony Państwa, 13 czerwca, na dziedzińcu Belwederu

Foto: PAP/Leszek Szymański

Awanse – podniesienie tzw. stopnia etatowego na niektórych stanowiskach służbowych – obejmą: zastępców naczelnika wydziału i koordynatora (ze stopnia podpułkownika na stopień pułkownika), radcy prawnego i głównego specjalisty (ze stopnia majora na stopień pułkownika) oraz psychologa, lekarza, rzecznika prasowego i kapelana (ze stopnia kapitana na stopień majora).

„Powyższe zmiany mają na celu zwiększenie motywacyjnego oddziaływania na funkcjonariuszy pełniących służbę na wskazanych wyżej stanowiskach służbowych, a także podwyższenie atrakcyjności służby na tych stanowiskach w Służbie Ochrony Państwa” – brzmi uzasadnienie. Resort nie wyjaśnia, dlaczego akurat te stanowiska będą wyżej opłacane (również z SOP nie otrzymaliśmy na to pytanie odpowiedzi), ale treść uzasadnienia wskazuje, że zmiany są bardzo pilne. MSWiA wprowadziło zmiany w życie dzień po ich ogłoszeniu – a wymagany jest 14-dniowy okres. Jest to dopuszczalne, gdy stoi za tym „ważny interes państwa”, a „zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie”.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”