Reklama

Skąd nadleciał dron, który wybuchł w Osinach? Nowe informacje prokuratury

Prokuratura podała nowa informacje w sprawie drona, który w nocy z wtorku na środę uderzył w pole w miejscowości Osiny w województwie lubelskim. Według przypuszczeń śledczych, bezzałogowiec nie nadleciał ani znad Rosji, ani znad Ukrainy.

Publikacja: 21.08.2025 11:44

Zabezpieczanie terenu w miejscowości Osiny, gdzie spadł dron

Zabezpieczanie terenu w miejscowości Osiny, gdzie spadł dron

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie działania podjęli śledczy w miejscu eksplozji drona w Osinach?
  • O jakich nowych ustaleniach w sprawie zdarzenia prokuratura poinformowała w czwartek?
  • Jak sprawę komentowali przedstawiciele polskiego rządu?
  • Jakie czynności w związku z eksplozją drona w województwie lubelskim będą prowadzone w czwartek?

Jak podały służby, w nocy z wtorku na środę na pole kukurydzy w Osinach (powiat łukowski) spadł, a następnie eksplodował bezzałogowy statek powietrzny. Dron został zniszczony, jego elementy zostały rozrzucone w okolicy.

Metalowe i plastikowe szczątki maszyny znaleziono porozrzucane w promieniu kilkudziesięciu metrów. Na jednym z elementów odnaleziono napis, jak informowała prokuratura, „prawdopodobnie w języku koreańskim”.

Czytaj więcej

Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie. Prokuratura wstępnie potwierdza ustalenia „Rzeczpospolitej”

Dron eksplodował w Osinach na Lubelszczyźnie. To mógł być rosyjski Shahed

„Rzeczpospolita” w ciągu dnia dotarła do nieoficjalnych informacji, że w Osinach – w miejscu oddalonym o kilka kilometrów od Zakładów Azotowych „Puławy” – mógł eksplodować Shahed 131 lub 136, dron oparty na produkcji irańskiej, produkowany przez Rosję od 2023 roku. Maszyny tego typu są masowo używane przez wojska rosyjskie w wojnie z Ukrainą.

Reklama
Reklama

Po rozpoczęciu oględzin w miejscu zdarzenia prokuratura poinformowała, iż po wstępnych analizach wykluczono, że doszło do eksplozji drona przemytniczego. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że „mamy do czynienia z prowokacją Federacji Rosyjskiej z użyciem rosyjskiego drona”. Szef MSZ Radosław Sikorski stwierdził, że doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej „ze Wschodu”. „Będzie protest MSZ wobec sprawcy” – zadeklarował.

Eksplozja drona w miejscowości Osiny. Nowe informacje prokuratury

W czwartek prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz na konferencji prasowej podał nowe informacje na temat sprawy. – W środę udało nam się zabezpieczyć przy pomocy pracowników zakładu energetycznego trzy linie energetyczne, które wykazują ślady świeżego uszkodzenia. Przypuszczamy, że mogą mieć one związek ze zdarzeniem – powiedział.

Prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz

Prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Według jego relacji, w środę przesłuchano trzy osoby spoza Osin, które zeznały, że widziały i słyszały obiekt latający. W czwartek przesłuchane mają zostać kolejne trzy osoby. – W zestawieniu z nagraniami, które posiadamy, istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo – ale to będzie weryfikowane w dalszym toku postępowania – że obiekt ten nadleciał prawdopodobnie z terenu Białorusi – oświadczył prokurator Trusiewicz.

Co śledczy robili w środę w związku z eksplozją drona? – Zabezpieczyliśmy ziemię z epicentrum wybuchu – przekazał prokurator, zapowiadając badania ziemi „w kierunku materiałów wybuchowych”. Trusiewicz poinformował, że w czwartek na miejscu zdarzenia jest sześciu prokuratorów i ok. 150 przedstawicieli służb. Zaznaczył, że obszar poszukiwań został poszerzony i w czwartek czynności będzie prowadzić pięć ekip oględzinowych, zaś działania śledczych będzie ponownie wspierało wojsko. – Mam nadzieję, że w dniu dzisiejszym uda nam się zakończyć wszelkie czynności – powiedział Trusiewicz.

Prokurator okręgowy w Lublinie: Wszystko wskazuje na to, że dron nadleciał z Białorusi

Pytany o powierzchnię, na jakiej prowadzone będą czynności, prokurator nie podał dokładnych danych – powiedział jedynie, że chodzi o kilka hektarów. Według jego relacji, biegły z Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia z Zielonki nie był w stanie dokładnie określić, jaki dron spadł na pole. – Jest to jak najbardziej w przedmiocie naszych zainteresowań – zapewnił Trusiewicz. Zapowiedział, że w toku śledztwa wszystkie szczegóły zostaną ustalone.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Szef MON o incydencie w Osinach: Kolejna prowokacja Federacji Rosyjskiej

– Wszystko wskazuje na to, że on nadleciał z Białorusi – powiedział prokurator okręgowy z Lublina, odnosząc się do drona, który spadł w Osinach. Pytany o to, w jakim kierunku leciał bezzałogowiec, Trusiewicz odparł, że to nie jest przedmiotem śledztwa.

W czwartek śledczy mają szukać pozostałości drona. – Będziemy kontynuować oględziny, będziemy skupiać się również na epicentrum, żeby dokładnie przeszukać nie tylko to, co było widoczne, lecz także ewentualnie to, co może znajdować się pod powierzchnią ziemi – przekazał prokurator. – Będziemy szukać wszystkich elementów, które mają związek z tym zdarzeniem i które mogą przyczynić się do wyjaśnienia sprawy – dodał.

Jaki dron spadł pod Łukowem? – Nie chciałbym zgadywać, jaki to jest dron. Może to być Shahed, nie wykluczamy, że jest to Shahed, natomiast ja nie jestem specjalistą od dronów. Dowody rzeczowe, które mamy, przekażemy biegłemu i to będzie rola biegłego, wypowiedzenie się, jaki to jest typ urządzenia czy drona, z którym mamy do czynienia w miejscu zdarzenia – odparł prokurator Trusiewicz.

Czytaj więcej

Ukraińcy: Rosjanie zaatakowali amerykański zakład produkujący elektronikę

Prezydent Karol Nawrocki: Będziemy sprawę wyjaśniać i monitorować

Na godz. 12.00 w czwartek zapowiedziano oświadczenie prezydenta Karola Nawrockiego w Pałacu Prezydenckim. Wystąpienie było poświęcone decyzjom w sprawie ustaw uchwalonych przez parlament. Prezydent rozpoczął jednak od odniesienia się do sprawy bezzałogowca, który eksplodował w Osinach. – Chciałem zacząć od informacji, która oczywiście jest w zainteresowaniu opinii publicznej, a więc incydentu naruszenia polskiej granicy powietrznej, tak zwanej sprawy rosyjskiego drona – powiedział.

Reklama
Reklama

– Zapewniam, że szef biura Bezpieczeństwa Narodowego minister Sławomir Cenckiewicz jest w stałym kontakcie z ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i monitoruje całą sprawę, i będziemy w Kancelarii Prezydenta sprawę oczywiście wyjaśniać i monitorować w kolejnych dniach, w kolejnych tygodniach – oświadczył Karol Nawrocki.

Prezydent Karol Nawrocki wygłosił oświadczenie w Pałacu Prezydenckim, odniósł się m.in. do sprawy dr

Prezydent Karol Nawrocki wygłosił oświadczenie w Pałacu Prezydenckim, odniósł się m.in. do sprawy drona

Foto: PAP/Paweł Supernak

– Więc uspokajam opinię publiczną, że minister Cenckiewicz i całe Biuro Bezpieczeństwa Narodowego jest w regularnym kontakcie z Ministerstwem Obrony Narodowej – dodał.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie działania podjęli śledczy w miejscu eksplozji drona w Osinach?
  • O jakich nowych ustaleniach w sprawie zdarzenia prokuratura poinformowała w czwartek?
  • Jak sprawę komentowali przedstawiciele polskiego rządu?
  • Jakie czynności w związku z eksplozją drona w województwie lubelskim będą prowadzone w czwartek?
Pozostało jeszcze 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Zniszczenie infrastruktury wodnej w Sopocie. To mógł być rosyjski sabotaż
Służby
Zwrot akcji w sprawie Pawła Rubcowa. Oskarżony o szpiegostwo będzie sądzony w Polsce
Służby
Kim jest „Afgańczyk” od incydentu na granicy? Służby sprawdzają
Służby
Gen. Skrzypczak złożył dymisję w MON
Reklama
Reklama