MON chce zwiększyć liczbę żołnierzy do 200 tys.

Resort obrony będzie, niezależnie od opinii Pałacu Prezydenckiego, realizował założenia „Strategicznego przeglądu obronnego".

Aktualizacja: 20.11.2017 16:34 Publikacja: 19.11.2017 18:17

MON chce zwiększyć liczbę żołnierzy do 200 tys.

Foto: AFP

Chociaż pozycja Antoniego Macierewicza słabnie, o czym świadczy mobilizacja jego zwolenników na portalach społecznościowych oraz nasilający się konflikt z Pałacem Prezydenckim, resort nie wycofuje się z głównych założeń dotyczących zmian w armii.

Zostały one zawarte w przygotowanym przez zespół ekspertów pod kierownictwem wiceministra obrony Tomasza Szatkowskiego Koncepcji Obronnej RP, a także w „Strategicznym przeglądzie obronnym". Ten ostatni dokument częściowo jest niejawny.

Wiadomo, że MON planuje m.in. zwiększenie liczby żołnierzy do 200 tys., a także wydatków na obronę. Wiceszef MON Tomasz Szatkowski potwierdził właśnie, że ogólna liczba samobieżnych 155-mm haubic Krab w Wojsku Polskim ma wynieść ok. 500. Budowana będzie też dywizja pancerna. Kluczowym elementem SPO jest budowa tzw. systemu antydostępowego, utrudniającego prowadzenie agresji wobec Polski i zajęcie nawet części terytorium kraju.

Szatkowski planuje, że pewne elementy SPO będą analizowane co roku. Zakłada też „zakotwiczenie" tego programu w ustawodawstwie dotyczącym obronności, a także powołanie centrum analitycznego. Minister Macierewicz podpisał już niejawną decyzję w sprawie implementacji rezultatów Strategicznego Przeglądu Obronnego.

Elementem SPO jest nowy system kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi. Wokół projektu tej koncepcji od kilku miesięcy trwa spór z Pałacem Prezydenckim. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego nie zgadza się m.in. na ograniczenie roli tzw. dowództwa połączonego – co zakłada MON. Dzisiaj taką rolę odgrywa Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Ośrodek prezydencki uważa, że projekt MON może ograniczać prerogatywy głowy państwa.

– Niebawem zostaną przesłane do BBN nowe propozycje. Potem chcielibyśmy, aby doszło do spotkania z BBN – powiedział wiceminister Tomasz Szatkowski. Nie podał jednak szczegółów ministerialnej propozycji.

To, czy i kiedy dojdzie do takiego spotkania, w dużej mierze zależy od tego, czy zostanie wygaszony konflikt z Pałacem Prezydenckim, który nasilił się w połowie roku. Podlegająca Macierewiczowi Służba Kontrwywiadu Wojskowego wszczęła postępowanie sprawdzające wobec gen. Jarosława Kraszewskiego, najważniejszego doradcy wojskowego prezydenta. Tym samym został mu zawieszony dostęp do informacji niejawnych. – Postępowanie sprawdzające (...) ciągnie się zdecydowanie za długo, a moment wszczęcia postępowania i jego długotrwałość budzą wątpliwości co do intencji MON – ocenił Paweł Soloch, szef BBN, w rozmowie z PAP.

O tym, że sprawa jest poważna, świadczą słowa wypowiedziane przez Andrzeja Dudę do zgromadzonych na uroczystościach 11 listopada widzów, że Macierewicz stosuje „metody ubeckie". – Prezydent już w lutym zwracał się do ministra obrony o przedstawienie wyjaśnień – dodał szef BBN.

Tomasz Szatkowski pytany o tę sprawę zastrzegł, że nie zna szczegółów prowadzonego postępowania SKW, ale przypomina, że obowiązują pewne procedury wglądu do materiałów operacyjnych służb specjalnych.

Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
Piotr Pogonowski: Jako były szef ABW chciałbym sprostować kłamstwa o Pegasusie