CBŚ do reformy. Co z szefem?

Z nieoficjalnych informacji "Rz" wynika, że decyzja o odejściu gen. Adama Maruszczaka ze stanowiska dyrektora CBŚ jest przesądzona

Publikacja: 07.01.2013 13:31

CBŚ do reformy. Co z szefem?

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Od strony formalnej komendant główny nie złożył jeszcze podpisu pod rozkazem jego przeniesienia, jednak to kwestia najbliższych godzin.

Sam Gen. Maruszczak został zmianą zaskoczony. – Przyszedł wczoraj do pracy pierwszy dzień po urlopie i z samego rana został wezwany do komendanta głównego. Tam dowiedział się, że przestaje być szefem CBŚ i otrzymał propozycję objęcia garnizonu dolnośląskiego – mówi „Rz" jeden z oficerów z Komendy Głównej Policji.

Mariusz Sokołowski, rzecznik KGP pytany o tę zmianę kadrową mówi jedynie: - Na tę chwilę gen. Maruszczak nadal jest dyrektorem Centralnego Biura Śledczego. Nie złożył dymisji ani nie został odwołany ze stanowiska - wyjaśnia "Rz".

Jednak o zmianie w CBŚ świadczy także fakt, że pełnomocnikiem do spraw wprowadzenia zmian organizacyjnych w CBŚ został inspektor Rafał Łysakowski - dyrektor Biura Międzynarodowej Współpracy Policji w KGP.

Według informacji "Rz" gen. Maruszczak chciał większej niezależności CBŚ - w tym również finansowej - i twardo przy tym obstawał. Ostatecznie reforma CBŚ, w kształcie przez niego proponowanym nie została zaakceptowana, a niezależność Biura nie pójdzie tak daleko.

Gen. Adam Rapacki, był wiceszef MSWiA w rozmowie z "Rz" mówi:

- Adam Maruszczak pracował w Centralnym Biurze Śledczym przez wiele lat, zarówno w terenie i w centrali, za jego kadencji Biuro bardzo sprawnie realizowało swoje zadania, miało dobre wyniki i nie miało wpadek. Ale tak jest w formacjach mundurowych, że szefowie mają prawo doboru współpracowników – zaznacza gen. Rapacki. Jak należy traktować ofertę objęcia kierowania dolnośląską policją? - To nie jest ani degradacja, ani awans. Patrzyłbym na to raczej w kategoriach wyzwania – ocenia gen. Rapacki.

Adam Maruszczak do policji przyszedł w 1990 roku, od początku był związany z pionem kryminalnym, a służbę zaczynał w sekcji włamań komendy rejonowej Łódź-Śródmieście. Stamtąd trafił do wydziału zwalczającego przestępczość zorganizowaną w komendzie wojewódzkiej. W swojej karierze szefował następnie zarządom CBŚ w Łodzi i Białymstoku, a po przeniesieniu się do Warszawy został zastępcą Pawła Wojtunika. Dyrektorem CBŚ Maruszczak został, kiedy Wojtunik objął funkcję szefa CBA.

Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA
Służby
Anna Dyner: Jak w Polsce werbują białoruskie i rosyjskie służby
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem