– Dostaliśmy jasny sygnał: macie siedzieć cicho – uważa Danuta Pencarska, wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Celnicy PL.
Przeciw szefowi tej organizacji Sławomirowi Siwemu wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Prowadzi je Urząd Celny w Opolu przy udziale miejscowej Izby Celnej.
Jak czytamy we wniosku, wina Siwego miała polegać m.in. na "umyślnym naruszeniu dóbr osobistych innych funkcjonariuszy w czasie pełnienia służby", a także na "niedochowaniu obowiązków: strzeżenia dobrego imienia służby oraz honoru i godności funkcjonariusza celnego, wynikających ze złożonego ślubowania".
Poszło o wypowiedzi związkowca dla mediów i listy wysłane w imieniu Związku Zawodowego Celnicy PL do najważniejszych osób w państwie.
W piśmie adresowanym m.in. do prezydenta Bronisława Komorowskiego i premiera Donalda Tuska Siwy zarzucił szefowi Służby Celnej "działanie na szkodę interesu publicznego oraz prywatnego", a także "łamanie i lekceważenie przepisów prawa".