Reklama
Rozwiń
Reklama

Podsłuchy zakładane przez służby są niekonstytucyjne

Służby mają zbyt dużą swobodę stosowania niektórych technik operacyjnych – uważa prokurator generalny

Publikacja: 11.12.2011 20:15

Podsłuchy zakładane przez służby są niekonstytucyjne

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Przepisy dotyczące stosowania podsłuchów przez służby specjalne i ich dostęp do wykazów połączeń (billingów) obywateli są niekonstytucyjne – taką opinię sformułował prokurator generalny dla Trybunału Konstytucyjnego. Poparł tym samym skargę rzecznika praw obywatelskich. Prof. Teresa Lipowicz w czerwcu zaskarżyła do TK uprawnienia w tym zakresie dziewięciu służb, m.in. policji, ABW i CBA. Twierdziła, że naruszają one prawo obywateli do ochrony prywatności. Problem jest poważny. Polacy są obecnie najbardziej podsłuchiwanym narodem w całej Unii.

Zobacz także »

Prawnicy, doradcy i biegli

»

Prokuratorzy

Reklama
Reklama

"Zarzuty RPO są w pełni zasadne" – napisał zastępca prokuratora generalnego Robert Hernand. Jego zdaniem istniejące uprawnienia służb godzą w zasadę demokratycznego państwa prawnego oraz konstytucyjnych gwarancji praw i wolności.

Według RPO i PG przepisy dotyczące podsłuchów i billingów w poszczególnych ustawach są nieprecyzyjne, co może prowadzić do nadużyć. Chodzi m.in. o informacje: do kogo należy dany numer telefonu komórkowego, wykaz połączeń czy lokalizację telefonu. W efekcie służby same określają, jakie dane o jednostce chcą pozyskać w ramach kontroli operacyjnej, stosując nieograniczony przez ustawę katalog środków technicznych. Obywatel, przeciwko któremu takie środki są stosowne, nic o nich nie wie i nie może ich kwestionować. Brakuje też przepisów o niszczeniu danych nieprzydatnych dla dalszego postępowania. Kolejny zarzut dotyczy braku wyłączeń od zasady swobodnego dostępu do billingów jakiejkolwiek kategorii osób, które mogą być objęte np. tajemnicą adwokacką, lekarską czy dziennikarską.

– Służbom w każdym demokratycznym kraju trzeba patrzeć na ręce – mówi "Rz" prof. Piotr Kruszyński, karnista z UW. – Zakres korzystania przez nie z podsłuchów powinien być precyzyjnie wyznaczony w ustawie. Jeśli tak nie jest, tworzy to pole do naruszania wolności obywatelskich – tłumaczy. Zwraca też uwagę, że w Polsce do takich sytuacji dochodzi zbyt często.

Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że w 2010 r. policja i służby specjalne sięgnęły 1 300 000 razy po billingi obywateli, i to bez żadnej kontroli sądowej czy prokuratorskiej oraz bez wiedzy osób, których to dotyczy. Stawia nas to na pierwszym miejscu w całej Unii.

– Polska ma poważny problem z niekontrolowanymi podsłuchami i dobrze, że wreszcie ktoś próbuje coś z tym zrobić – mówi "Rz" poseł PiS Łukasz Zbonikowski z Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Przypomina, że PO oskarżała PiS, że gdy rządziło, "stworzyło państwo podsłuchów". – Tymczasem za rządów Platformy liczba podsłuchów znacznie wzrosła – dodaje.

Były minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski (PO) odpiera zarzuty. – To ja jako minister przygotowałem w tym roku nowelizację przepisów, która ograniczyła możliwość stosowania podsłuchów przez służby i zobowiązała prokuratora generalnego do corocznego informowania Sejmu o ich liczbie – mówi "Rz". Zauważa jednak, że nie zawsze stosowanie podsłuchów jest złe, bo pomaga skutecznie walczyć z przestępczością. – Podobnie jest w przypadku billingów. Skoro jednak sama prokuratura uznała, że ograniczenie korzystania z  billingów jest konieczne i nie utrudni im to walki z przestępczością, to ja jestem za tym, by zmienić przepisy – mówi.

Reklama
Reklama

Szef MSW Jacek Cichocki w październiku zapowiadał, że rząd nie będzie bronił obecnych rozwiązań w sprawie billingów. Informował, że gotowa jest propozycja ograniczenia okresu ich przechowywania – do jednego roku, ograniczenia zakresu ich wykorzystywania – do ścigania poważnych przestępstw i zwiększenia kontroli nad wykorzystywaniem tych danych.

Przepisy dotyczące stosowania podsłuchów przez służby specjalne i ich dostęp do wykazów połączeń (billingów) obywateli są niekonstytucyjne – taką opinię sformułował prokurator generalny dla Trybunału Konstytucyjnego. Poparł tym samym skargę rzecznika praw obywatelskich. Prof. Teresa Lipowicz w czerwcu zaskarżyła do TK uprawnienia w tym zakresie dziewięciu służb, m.in. policji, ABW i CBA. Twierdziła, że naruszają one prawo obywateli do ochrony prywatności. Problem jest poważny. Polacy są obecnie najbardziej podsłuchiwanym narodem w całej Unii.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Sejm przyjął ustawę
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama