Zatrudnienie lekarza lepsze na umowę o pracę czy na umowę cywilnoprawną

Dla placówki medycznej atrakcyjne jest zatrudnianie lekarzy na umowach cywilnoprawnych. Choć płacą im więcej, nie muszą dawać urlopu ani pilnować czasu pracy.

Publikacja: 21.02.2019 05:10

Zatrudnienie lekarza lepsze na umowę o pracę czy na umowę cywilnoprawną

Foto: 123RF

Powołując się na Konstytucję RP, każdy ma zagwarantowaną wolność wybrania zawodu i miejsca pracy. Lekarze nie stanowią tu wyjątku, aczkolwiek w związku ze specyfiką tej profesji – tj. zajmowaniem się życiem i zdrowiem innego człowieka – polski ustawodawca zawarł szczególny reżim dla tego zawodu. Sprowadza się to do weryfikacji wielu przesłanek przez podmioty zewnętrzne, a w sytuacji ich niespełnienia – odmowy możliwości świadczenia usług medycznych.

Czytaj także: Pracownicze podporządkowanie lekarzy - czy przełożeni mogą weryfikować ich decyzje

Wykonywanie zawodu przez lekarza może być realizowane w dwóch formach:

1) na podstawie umowy o pracę,

2) na podstawie innego stosunku prawnego.

W związku z zasadą swobody umów, wybór podstawy zatrudnienia zależy oczywiście tylko od zainteresowanych stron.

Umowa o pracę

Ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty nie zawiera regulacji, która przewidywałaby wprost realizowanie zawodu lekarza w ramach stosunku pracy. Nie oznacza to jednak, że jest to zabronione. Zwłaszcza że w wielu miejscach tej ustawy prawodawca nawiązuje do stosunku pracy.

Zawarcie umowy o pracę jest jednoznaczne z posiadaniem statusu pracownika oraz wszystkich obowiązków, a także uprawnień określonych w kodeksie pracy. W związku z tym, umowa o pracę z lekarzem powinna zawierać te same elementy wymagane przez k.p., co każda inna umowa o pracę. Jednak w przypadku lekarzy mogą pojawić się dodatkowo inne elementy, takie jak np. ustalenia dotyczące dyżurów medycznych.

Podmiot leczniczy, z którym lekarze zawierają umowy o pracę, ma obowiązek organizować pracownikom pracę (w tym wyznaczać czas i miejsce pracy, co stanowi bardzo ważny element stosunku pracy). W tej sytuacji należy stosować przepisy ogólne prawa pracy z pewnymi modyfikacjami pochodzącymi z ustawy o działalności leczniczej.

W tym miejscu trzeba przede wszystkim podkreślić szczególny charakter czasu pracy lekarzy. W związku bowiem ze specyfiką zawodu lekarza ustawodawca zdecydował się na częściowo odmienne uregulowanie zasad czasu pracy względem standardowych rozwiązań z k.p.

Umowa cywilnoprawna

Oprócz stosunku pracy, coraz bardziej popularne w środowisku medycznym staje się wykonywanie zawodu na podstawie innego stosunku prawnego. Najczęściej pojawiające się umowy oparte na kodeksie cywilnym w służbie zdrowia to umowa zlecenia i umowa o świadczenie usług medycznych, zwana potocznie kontraktem medycznym.

Ogromne zapotrzebowanie na taką formę zawierania współpracy z lekarzami wynika z coraz częstszego przekształcania szpitali w spółki kapitałowe, a co za tym idzie – konieczności poprawienia kondycji finansowej takich podmiotów. Przede wszystkim jednak bierze się to z potrzeby obejścia rygorystycznych przepisów dotyczących czasu pracy lekarzy.

Wady i zalety

Z racji cywilnoprawnego charakteru, obie wymienione umowy mogą być przez strony swobodnie kształtowane, pod warunkiem że będzie to zgodne z właściwością stosunku prawnego i zasadami współżycia społecznego. Jako przykład negatywnego skutku umów cywilnoprawnych należy wskazać, iż kontrakt medyczny może przenieść na lekarza całe potencjalne ryzyko związane z udzielaniem świadczeń zdrowotnych. Co więcej, k.c. daje podstawę do uregulowania wysokich kar umownych, które lekarz będzie zobowiązany uiścić na rzecz szpitala w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązań.

Pomimo istotnych wad – według badań – zainteresowanie tą formą zatrudnienia stale wzrasta. To właśnie grupa zawodowa lekarzy zmienia najczęściej umowy o pracę na umowy cywilnoprawne.

Raport Najwyższej Izby Kontroli z poprzednich lat wskazuje, że lekarze pracujący na podstawie umów cywilnoprawnych stanowili aż 2/3 zatrudnionych w 22 kontrolowanych szpitalach. Co więcej, ich liczba stale wzrasta. Jest to spowodowane wieloma czynnikami.

Po pierwsze osoby, które udzielają świadczeń na podstawie kontraktu medycznego, mają możliwość zastosowania zryczałtowanej formy opłacania składek oraz odprowadzania zaliczki na podatek dochodowy według jednolitej stawki wynoszącej 19 proc., niezależnie od uzyskiwanych przychodów. Po drugie, kwestia wynagrodzenia nie pozostaje bez znaczenia. Większa odpowiedzialność lekarzy wykonujących zawód na podstawie innego stosunku zatrudnienia, niż lekarzy związanych stosunkiem pracy sprawia, że wynagrodzenia wypłacane na podstawie umów cywilnoprawnych są stanowczo wyższe. Dodatkowo, w przeciwieństwie do pracowników wykonujących zawód lekarza w ramach sztywnego etatu, umowy cywilnoprawne często umożliwiają dość swobodne gospodarowanie czasem lekarzy poprzez wykonywanie pracy w elastycznych godzinach.

Jednak to właśnie czas pracy lekarzy jest tutaj bardzo ważną kwestią, przed którą niestety przedkłada się sprawy finansowe. Brak możliwości kontrolowania przez prawo przepracowanych godzin lekarzy będących na kontraktach powoduje bowiem ogromne ryzyko wobec całego społeczeństwa.

Z perspektywy szpitali

Liczne przejścia lekarzy na umowy cywilnoprawne to przede wszystkim dużo korzyści dla szpitali. Pierwszy przykład potwierdzający tę tezę to zmniejszenie kosztów działalności podmiotu leczniczego w związku z samodzielnym opłacaniem składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne przez osobę będącą na kontrakcie. Ponadto, atrakcyjny z perspektywy podmiotu leczniczego jest brak obowiązku udzielania płatnego urlopu wypoczynkowego. Co więcej, w sytuacji absencji lekarz ma obowiązek zagwarantowania zastępstwa na swój koszt. Wpływ na tak częste proponowanie kontraktów medycznych ma wreszcie możliwość przerzucenia odpowiedzialności na lekarza.

Podsumowując, mimo występowania licznych atrakcyjnych aspektów umów cywilnoprawnych dla obu stron, a zwłaszcza dla szpitali, należy przypomnieć, że to umowa o pracę daje bez wątpienia większą stabilizację i trwałość zatrudnienia. Kontrakt medyczny jest niezwykle łatwo rozwiązywalny, gdyż nie ma obowiązku podawania przyczyny wypowiedzenia, a dodatkowo wypłacanie odpraw nie jest wymagane.

Zdaniem autorki

Sylwia Puzynowska, radca prawny, prowadzi Kancelarię Prawa Pracy

Nie można nie zgodzić się z obawami, jakie niesie ze sobą brak ustawowego prawa do odpoczynku dla lekarzy związanych umowami cywilnoprawnymi. W obecnych realiach częstą praktyką jest jednoczesne wykonywanie zawodu lekarza na podstawie stosunku pracy, jak i innego stosunku prawnego z tą samą placówką lub kilkoma różnymi. Jest to powszechnie stosowane obejście przepisów dotyczących czasu pracy o daleko idących skutkach.

Sylwia Puzynowska

Emilia Kalecka jest prawnikiem w Kancelarii Prawa Pracy – Sylwia Puzynowska

Powołując się na Konstytucję RP, każdy ma zagwarantowaną wolność wybrania zawodu i miejsca pracy. Lekarze nie stanowią tu wyjątku, aczkolwiek w związku ze specyfiką tej profesji – tj. zajmowaniem się życiem i zdrowiem innego człowieka – polski ustawodawca zawarł szczególny reżim dla tego zawodu. Sprowadza się to do weryfikacji wielu przesłanek przez podmioty zewnętrzne, a w sytuacji ich niespełnienia – odmowy możliwości świadczenia usług medycznych.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami