Czasem, ścinając jeden kasztan, zapłacimy jak za dwa

Aby usunąć rosnące we własnym ogródku drzewo, trzeba mieć zezwolenie. Ponadto należy uiścić stosowną opłatę. Jeżeli nasza nieruchomość jest zabytkowa, to zapłacimy ją w podwójnej wysokości

Publikacja: 10.06.2009 07:00

Czasem, ścinając jeden kasztan, zapłacimy jak za dwa

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Do podstawowych zadań wójta wynikających z przepisów omawianej ustawy należy wydawanie zezwoleń na usuwanie drzew i krzewów z terenu nieruchomości. Obowiązek dotyczy właścicieli wszelkich nieruchomości, nawet tych, które znajdują się w rękach prywatnych. Jeżeli nieruchomość jest wpisana do rejestru zabytków, aby ściąć rosnące na niej drzewo, po zezwolenie należy wystąpić do właściwego miejscowo wojewódzkiego konserwatora zabytków.

[srodtytul]Żywe i uschnięte[/srodtytul]

Uzyskania zezwolenia wymaga nie tylko usunięcie drzew żywych. Obowiązek wystąpienia do wójta o zgodę dotyczy również sytuacji, w której właściciel nieruchomości ma zamiar wyciąć drzewo, które uschło. Samemu nie można również wyciąć drzew zagrażających bezpieczeństwu. Potwierdza to wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 31 stycznia 2008 r., w którym sąd stwierdził, że posiadacz nieruchomości nie jest podmiotem uprawnionym do dokonywania tego typu ocen i decydowania o tym, czy i które drzewo należy usunąć. Dopuszczenie takiej możliwości byłoby sprzeczne z celem ustawy, którym jest ochrona przyrody. Usunięcie drzew obumarłych, jak i zagrażających bezpieczeństwu wymaga uzyskania zezwolenia. [b]To właściwy organ, kompetentny w zakresie ochrony przyrody, dokonuje oceny, czy wskazane we wniosku drzewo jest obumarłe lub czy zagraża bezpieczeństwu (II OSK 1970/06). [/b]

[srodtytul]Dodatkowe obowiązki[/srodtytul]

Wydanie zezwolenia może być uzależnione od przesadzenia drzew lub krzewów w miejsce wskazane przez wydającego zezwolenie albo zastąpienia ich innymi drzewami lub krzewami, w liczbie nie mniejszej niż liczba usuniętych. Zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi oznacza to, że wójt (burmistrz, prezydent miasta), ewentualnie właściwy wojewódzki konserwator zabytków, powinien rozważyć po pierwsze, czy istnieje możliwość ich zachowania poprzez przesadzenie w inne miejsce. Po drugie, czy można je zastąpić innymi drzewami (krzewami). Ustalenia w tym zakresie należy poprzedzić rzetelnie zgromadzonym materiałem dowodowym. [b]Dopiero po zbadaniu ww. możliwości można wydać decyzję w sprawie usunięcia drzew (II SA/Łd 464/08).[/b]

[srodtytul]Treść wniosku[/srodtytul]

Aby zezwolenie uzyskać, należy złożyć wniosek. Składa go co do zasady właściciel nieruchomości. Jeżeli z wnioskiem występuje jej posiadacz niebędący właścicielem, np. dzierżawca, to do wniosku dołączyć powinien zgodę tego ostatniego. Treść wniosku określa art. 83 ust. 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=967634AA965625B4FC9940F616DA787A?id=173275]ustawy o ochronie przyrody[/link]. Zgodnie z treścią tego przepisu powinien on zawierać:

- imię, nazwisko i adres albo nazwę i siedzibę posiadacza i właściciela nieruchomości;

- tytuł prawny władania nieruchomością;

- nazwę gatunku drzewa lub krzewu, którą wyciąć planujemy;

- obwód pnia drzewa mierzonego na wysokości 130 cm;

- przeznaczenie terenu, na którym rośnie drzewo lub krzew;

- przyczynę i termin zamierzonego usunięcia;

- wielkość powierzchni, z której usunięte zostaną krzewy.

[srodtytul]Odroczenie należności[/srodtytul]

Uzyskanie zgody na wycięcie drzew (krzewów) to nie wszystko. Posiadacz nieruchomości, który tego dokonał, obowiązany jest ponadto uiścić stosowną opłatę. Nalicza ją i pobiera organ, który wydał zezwolenie w tej sprawie, określając jej wysokość w zezwoleniu. W zezwoleniu określa się ponadto termin usunięcia, przesadzenia lub posadzenia nowych roślin.

W przypadku, gdy usunięcie drzew ma polegać na ich przesadzeniu w inne miejsce lub posadzeniu w miejsce usuniętych nowych, opłata zostaje odroczona na trzy lata. Po upływie tego okresu ulega ona umorzeniu w dwóch przypadkach: po pierwsze, gdy przesadzone albo nowe rośliny zachowały po tym okresie żywotność, po drugie, gdy obumarły, ale z przyczyn od posiadacza nieruchomości niezależnych.

Jeżeli przesadzone albo posadzone inne drzewa lub krzewy nie zachowały żywotności w okresie do trzech lat od dnia przesadzenia lub posadzenia, posiadacz nieruchomości jest obowiązany niezwłocznie do uiszczenia opłaty za usunięcie drzew.

[srodtytul]Bez zezwolenia i opłat[/srodtytul]

Ustawa o ochronie przyrody określa również sytuacje, w których uzyskanie zezwolenia na wycinkę nie jest wymagane. Dotyczy to przede wszystkim drzew owocowych. Wyjątkiem są rosnące na terenie nieruchomości objętej ochroną przez konserwatora zabytków oraz rosnących w granicach parków narodowych lub rezerwatów przyrody. Zezwolenia nie wymaga również usunięcie drzew lub krzewów rosnących w lasach, na plantacjach oraz tych, których wiek nie przekracza pięciu lat. Ponadto art. 83 ust. 6 nie wymaga uzyskania zgody, jeżeli usunięcie tych roślin jest związane:

- z funkcjonowaniem ogrodów botanicznych lub zoologicznych;

- utrzymaniem we właściwym stanie wałów przeciwpowodziowych oraz urządzeń melioracyjnych;

- bezpieczeństwem na przejazdach kolejowych, drogowym oraz w ruchu lotniczym.

Uwaga! Jeżeli usunięcie drzewa lub krzewu nie wymaga uzyskania zezwolenia, to nie jest również uzależnione od zapłacenia opłaty. Od opłat zwolnione jest także usunięcie drzew przez osobę fizyczną, jeżeli odbywa się to na cele niezwiązane z działalnością gospodarczą, zagrażających bezpieczeństwu ludzi lub mienia, a także drzew, które obumarły. Szczegółowe wyliczenie sytuacji, w których opłata nie jest wymagana, zawiera art. 86 ustawy o ochronie przyrody.

[srodtytul]Kary administracyjne[/srodtytul]

Ustawa o ochronie przyrody zobowiązuje wójta, burmistrza i prezydenta miasta do wymierzania administracyjnych kar pieniężnych za usuwanie drzew lub krzewów bez wymaganego zezwolenia.

Wysokość kary nie ma charakteru uznaniowego, a jej uiszczenie następuje w terminie 14 dni od dnia, w którym decyzja ustalająca jej wysokość stała się ostateczna. Procedurę określa w tym wypadku ustawa o ochronie przyrody oraz wydane na jej podstawie rozporządzenie ministra środowiska w sprawie stawek opłat dla poszczególnych rodzajów i gatunków drzew. Przy czym, jak podkreślił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie, kwestia zagrożenia, które powodowały wycięte drzewa, mogła być analizowana podczas orzekania o zezwoleniu na ich wycięcie. [b]Nie ma natomiast znaczenia podczas orzekania o karze za wycięcie drzew bez zezwolenia (II SA/Ol 291/06).[/b]

[ramka][b]Uwaga [/b]

Wydanie zezwolenia na usunięcie drzew lub krzewów na obszarach objętych ochroną krajobrazową w granicach parku narodowego albo rezerwatu przyrody wymaga uzyskania zgody odpowiednio dyrektora parku narodowego albo regionalnego dyrektora ochrony środowiska. [/ramka]

[ramka][b]W zależności od obwodu[/b]

Maksymalne stawki za usunięcie drzew od 1 stycznia 2009 r. wynoszą:

- 300,42 zł – przy obwodzie do 25 cm;

- 456,21 zł – przy obwodzie od 26 do 50 cm;

- 712,13 zł – przy obwodzie od 51 do 100 cm;

- 1 112,70 zł – przy obwodzie od 101 do 200 cm;

- 1 669,05 zł – przy obwodzie od 201 do 300 cm;

- 2 336,67 zł – przy obwodzie od 301 do 500 cm;

- 3 004,67 zł – przy obwodzie od 501 do 700 cm;

- 3 894,45 zł – przy obwodzie powyżej 700 cm.

Jeżeli drzewo na wysokości 130 cm się rozwidla, to każdy pień traktuje się jak odrębne drzewo. Stawka za usunięcie 1 mkw. powierzchni pokrytej krzewami od 1 stycznia 2009 r. wynosi 222,54 zł. Opłaty za usunięcie drzew lub krzewów z terenu uzdrowisk, obszaru ochrony uzdrowiskowej, terenu nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków oraz terenów zieleni są o 100 proc. wyższe.[/ramka]

Do podstawowych zadań wójta wynikających z przepisów omawianej ustawy należy wydawanie zezwoleń na usuwanie drzew i krzewów z terenu nieruchomości. Obowiązek dotyczy właścicieli wszelkich nieruchomości, nawet tych, które znajdują się w rękach prywatnych. Jeżeli nieruchomość jest wpisana do rejestru zabytków, aby ściąć rosnące na niej drzewo, po zezwolenie należy wystąpić do właściwego miejscowo wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Pozostało 94% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów