Od przyszłego roku możemy mieć aż o 400 szkół mniej - wynika z danych zebranych przez kuratoria oświaty. Najwięcej ma ubyć w województwach: wielkopolskim, lubelskim, śląskim i zachodniopomorskim.
Do wielkopolskiego kuratorium wpłynęło aż 57 wniosków o likwidację szkół. Samorządy chcą zamknąć m.in. 17 podstawówek, 12 gimnazjów i 16 szkół ponadgimnazjalnych. Jak tłumaczą, z roku na rok zmniejsza się liczba uczniów, brakuje też pieniędzy na utrzymanie placówek. Z danych MEN wynika, że np. w roku szkolnym 2005/2006 uczyło się 5,9 mln uczniów. Dziś tylko 4,8 mln.
- W powiecie mamy 1400 uczniów mniej niż w 1999 r. Dlatego musimy połączyć trzy szkoły zawodowe w jedną - mówi Michał Kalarus, starosta powiatu pleszewskiego. - Na utrzymanie szkół brakuje nam 3,7 mln zł. Jesteśmy niewolnikami demografii i ekonomii.
Likwidując szkoły, samorządy chcą się pozbyć problemu. Ten za to będą mieli uczniowie.