Co roku do końca kwietnia dyrektorzy szkół muszą przedstawić organowi prowadzącemu arkusz organizacyjny. To najważniejszy dokument pracy, który przydziela m.in. poszczególnym klasom i nauczycielom liczbę godzin z poszczególnych przedmiotów. Musi m.in. respektować wymagania ministra edukacji określone w rozporządzeniu w sprawie ramowych planów nauczania. Ponadto władze gmin w zarządzeniach często określają sposób sporządzania arkuszy, zasady zatrudniania nauczycieli, liczebność klas itp. Takie akty funkcjonują m.in. w Szczecinie, Płocku, Toruniu.
Dyrektorzy szczecińskich szkół otrzymali w ubiegłym roku wytyczne, że dla każdego niepełnosprawnego ucznia w oddziale integracyjnym mają zaplanować 0,2 etatu nauczyciela wspomagającego. W efekcie w klasach z trzema uczniami niepełnosprawnymi taki pedagog jest jedynie przez połowę zajęć.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie w wyroku z 20 grudnia 2012 r. (sygnatura akt: II SA/Rz 1145 /12) wskazał, że takie zarządzenia są bezprawne. Sąd rozpatrywał skargę gminy na rozstrzygnięcie wojewody stwierdzające nieważność wydanego w marcu ubiegłego roku zarządzenia o zasadach organizacji pracy przedszkoli i szkół w roku 2012/2013.
Wójt uzasadniał, że sposób i zasady sporządzania arkuszy organizacyjnych zawarte w zarządzeniu pozwalają zapewnić ich zgodność z przepisami prawa oraz możliwościami organizacyjnymi i finansowymi gminy.
Sąd w uzasadnieniu wskazał, że wójt nie może w taki sposób egzekwować obowiązujących przepisów, w szczególności ustawy o systemie oświaty, Karty nauczyciela oraz kodeksu pracy, nawet jeśli w określonych przypadkach pewne rozwiązania mogłyby być dla gminy korzystniejsze. Gmina bowiem ma prawo tylko do nadzoru finansowego i administracyjnego. A ten nie może ingerować w uprawnienia dyrektora jako pracodawcy. Określenie zasad zatrudniania nauczycieli ingeruje zaś w ich ustawowy zakres zadań.