Wójt odmówił przyznania świadczenia pielęgnacyjnego kobiecie, która zrezygnowała z pracy, żeby opiekować się niepełnosprawnym mężem. Stwierdził, że nie może przyznać tego świadczenia, ponieważ chodzi o jej męża, a tego zabrania art. 17 ust. 1 i ust. 5 pkt 2 lit. a ustawy o świadczeniach rodzinnych.
Kobieta odwołała się do samorządowego kolegium odwoławczego i wyraziła opinię, że przepis jest niesprawiedliwy i podważa jej zaufanie do państwa prawa.
Zakazu świadczenia pielęgnacyjnego nie można stosować literalnie
Samorządowe kolegium odwoławcze stwierdziło, że mąż skarżącej wymaga opieki drugiej osoby i że taką opiekę sprawuje teraz osobiście żona. Ustawa o świadczeniach rodzinnych wyklucza jednak możliwość przyznania świadczenia osobie, która pozostaje w związku małżeńskim, chyba że współmałżonek legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności. Z akt tej sprawy wynika, że kobieta jest żoną inwalidy, który wymaga opieki, lecz nie legitymuje się takim orzeczeniem, posiada jedynie umiarkowany stopień niepełnosprawności.
Kobieta skierowała sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten orzekł, że nie należy stosować przepisów przytoczonych przez wójta i SKO w sposób literalny. Brzmienie art. 17 ust. 5 pkt. 2a ustawy o świadczeniach rodzinnych musi być interpretowane w związku z art. 17 ust. 1.