Gminy pytają o subwencję ekologiczną

Sejmowe prace nad subwencją ekologiczną dla gmin zablokowała negatywna opinia rządu.

Publikacja: 20.05.2014 10:08

Gminy pytają o subwencję ekologiczną

Foto: www.sxc.hu

– Prace przygotowawcze do opracowania założeń do ustawy o subwencji ekologicznej rozpoczęliśmy jeszcze w 2010 r. – mówi Mariusz Poznański, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP.

Ich efektem był projekt nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (druk nr 848), który został złożony do Sejmu we wrześniu 2012 r.

Dwa projekty

Zawarte w nim rozwiązania systemowe z jednej strony zakładały zwiększenie dochodów JST z podatku PIT, a z drugiej – wprowadzały subwencję ekologiczną dla tych gmin, na których terenie zlokalizowane są tereny chronione zgodnie z przepisami ustawy o ochronie przyrody.

– Projekt ten dziś nie doczekał się pozytywnego rozpatrzenia przez Sejm – wskazuje Mariusz Poznański.

Jak przewiduje samorządowy projekt, subwencja ekologiczna dla gmin miałaby kosztować około 870 mln zł rocznie. Jej zadaniem byłoby zwiększenie dochodów takich samorządów jak Białowieża, której terytorium w 90 proc. pokryte jest lasem stanowiącym w przeważającej większości park narodowy. Taka sytuacja powoduje, po pierwsze, niższe dochody z podatku leśnego, po drugie zaś – to, że na obszarach chronionych mniej jest terenów inwestycyjnych, na których może być prowadzona działalność gospodarcza. To z kolei powoduje wyższe bezrobocie i niższy dochód z podatku dochodowego.

W 2013 r. do Sejmu trafił kolejny projekt ustawy dotyczący ustanowienia subwencji ekologicznej dla gmin (druk nr 1192). Jego autorem jest Polskie Stronnictwo Ludowe.

– W Polsce jest 315 gmin, których powierzchnia zajęta jest w ponad 50 proc. przez różnego rodzaju tereny chronione: parki narodowe, rezerwaty czy obszary Natura 2000 – informuje poseł Marek Gos (PSL). – Nasz projekt zakłada, że takie właśnie samorządy powinny otrzymywać subwencję środowiskową jako formę rekompensaty utraconych dochodów – wyjaśnia.

Do zamrażarki

Zgodnie z projektem stawka służąca obliczeniu dopłaty należnej gminie ma wynosić 160 zł/ha parku narodowego i rezerwatu przyrody oraz 80 zł/ha obszaru Natura 2000.

– Ostateczna kwota przysługującej gminie subwencji byłaby korygowana o tzw. wskaźnik zamożności, czyli dochód podatkowy na mieszkańca – wyjaśnia poseł Gos.

W szybkie zakończenie prac wątpi Piotr Zgorzelski, przewodniczący sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. – W tej kwestii jestem po stronie samorządowców, ale niestety obydwa projekty zostały negatywnie zaopiniowane przez rząd i w konsekwencji utknęły w podkomisjach – wyjaśnia poseł.

– Gmina, na której terenie znajduje się obszar chroniony, otrzymuje np. wyższą subwencję ze względu na niską gęstość zaludnienia – tłumaczy motywy negatywnego stanowiska rządu Hanna Majszczyk, wiceminister finansów.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.cyrankiewicz@rp.pl

Rekompensata utraconych wpływów

Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych w art. 7 ust. 1 pkt 8 przewiduje zwolnienie z podatku od nieruchomości dla gruntów położonych na obszarach objętych ochroną ścisłą, czynną lub krajobrazową, a także dla budynków i budowli trwale związanych z gruntem, służących bezpośrednio osiąganiu celów z zakresu ochrony przyrody – w parkach narodowych oraz w rezerwatach przyrody.

Jednocześnie ustawodawca postanowił, że z tytułu wymienionych zwolnień jednostkom samorządu terytorialnego przysługuje ?z budżetu państwa zwrot utraconych dochodów podatkowych. Zasady dokonywania tych zwrotów określa rozporządzenie ministra finansów. Zgodnie z nim zwrot przyznawany jest na podstawie złożonego przez gminę wniosku. W latach 2010–2012 z tytułu tego zwrotu gminy otrzymały z państwowego budżetu w sumie 17,7 mln zł.

– Prace przygotowawcze do opracowania założeń do ustawy o subwencji ekologicznej rozpoczęliśmy jeszcze w 2010 r. – mówi Mariusz Poznański, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP.

Ich efektem był projekt nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (druk nr 848), który został złożony do Sejmu we wrześniu 2012 r.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr