Podpisano umowy na połowę pieniędzy z UE

Zawarto już umowy o dofinansowanie na ponad połowę pieniędzy z UE z budżetu 2007 – 2013 r. Do beneficjentów trafi ponad 132 mld „unijnych” złotych, to 50,6 proc. dostępnego wsparcia z Brukseli. Liderem są regiony – podpisały już umowy na 56,6 proc. przyznanych im pieniędzy. Administracja centralna zawarła kontrakty na 48,4 proc. środków z UE

Aktualizacja: 06.10.2010 03:00 Publikacja: 06.10.2010 02:56

Banknoty euro

Banknoty euro

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Od 2007 r. do 3 października 2010 r. podpisano 42 654 umowy o dotacje na łączną kwotę 189,5 mld zł, w czym zawiera się 132,5 mld zł dofinansowania z Unii Europejskiej. Oznacza to, że zaakceptowane i parafowane kontrakty wykorzystują 50,6 proc. z około 264 mld zł przyznanych Polsce przez Brukselę na lata 2007 – 2013.

– Wykorzystanie połowy unijnego wsparcia osiągnęliśmy stosunkowo wcześnie – komentuje Mirosław Marek, wiceprezes firmy doradczej DGA. – Dochodzenie do tego poziomu było szybkie, zważywszy, że tak naprawdę wdrażanie funduszy rozpoczęło się na przełomie lat 2008 – 2009.

Podobnego zdania jest Danuta Jabłońska, prezes Grupy Doradczej BDKM, choć zaznacza, że mogło to nastąpić i nieco wcześniej. – Teraz jednak widać, że cała machina związana z funduszami rozpędziła się na dobre. Są już dograne wszystkie procedury. Rośnie doświadczenie nie tylko urzędników, ale i ubiegających się o dotacje – tłumaczy Jabłońska.

[wyimek][b]67,3 mld euro[/b] otrzymaliśmy z Unii Europejskiej na lata 2007 – 2013[/wyimek]

Wskazuje, że po granty żwawo ruszyli przedsiębiorcy. Głównie do nich kierowana „Innowacyjna gospodarka“ jako pierwszy program krajowy osiągnęła poziom 50 proc. podpisanych umów na środki z UE. Teraz to już prawie 60 proc. z ponad 5 tysięcy umów o dofinansowanie. Budżety najpopularniejszych dotacji dla firm z tego programu są już wyczerpane. Przedsiębiorcy równie sprawnie ubiegają się o pieniądze unijne z programów regionalnych. W większości z nich, np. na Pomorzu, środki dla firm także już rozdzielono.

Jeszcze szybciej niż administracja centralna z pieniędzmi unijnymi „rozprawiają“ się regiony, które zawarły już umowy na prawie 60 proc. pieniędzy z Unii.

– 50 proc. umów w regionach i teraz ogółem jako kraj osiągnęliśmy szybko po stosunkowo krótkim okresie rozruchu – ocenia Elżbieta Hibner, członek zarządu województwa łódzkiego. Dodaje, że ten proces nabiera tempa. – Kolejna kadencja samorządowa to będzie okres przecinania wstęg przy inwestycjach sfinansowanych przez Unię – żartuje Hibner. Zapowiada, że Łódzkie do końca roku zamierza podpisać umowy na 80 proc. pieniędzy z Brukseli.

Za sprawne wykorzystanie pieniędzy unijnych chwalił też Polskę kilka dni temu w Warszawie Johannes Hahn, unijny komisarz ds. polityki regionalnej. Podczas III Forum Funduszy Europejskich przyznał, że nasz kraj nie tylko szybko, ale i efektywnie wykorzystuje pięniądze unijne i zasługuje na miano lokomotywy rozwoju w UE.

– Polska pozostanie głównym odbiorcą pieniędzy na politykę spójności z nowego budżetu UE – powiedział „Rz“ Hahn. Nie chciał jednak dyskutować o konkretnych kwotach. Trzeba mieć nadzieję, że pochwały zaowocują przyznaniem Polsce co najmniej takich sum pieniędzy na lata 2014 – 2020, jakimi dysponujemy obecnie, bo – jak uważa Jabłońska – nawet gdyby tych pieniędzy było sporo więcej, to i tak byśmy sobie z nimi poradzili, równie szybko zawierając umowy na ich wykorzystanie.

– Wciąż widać olbrzymie zainteresowanie dotacjami, tak ze strony przedsiębiorców, jak i samorządów – kończy Jabłońska. Potwierdzają to dane resortu rozwoju. Od początku uruchomienia programów operacyjnych do 3 października br. złożono 148,2 tys. formalnie poprawnych wniosków o dofinansowanie na kwotę 347,5 mld zł (w tym środki unijne i krajowe).

[ramka][b]Opinia:

Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego[/b]

Rok 2010 to czas pierwszych podsumowań. Znajdujemy się bowiem w połowie realizacji perspektywy finansowej na lata 2007 – 2013. Zgodnie z danymi z początku października ponad 40 tys. podpisanych z beneficjentami umów na kwotę 189,5 mld zł plasuje nas w czołówce rankingów Komisji Europejskiej. Dostępne dla naszego kraju środki rozdysponowaliśmy już w przeszło 50 proc. Wynika to ze sprawnej i zgodnej z harmonogramami realizacji programów operacyjnych. Plan, jaki założyliśmy sobie na trzy kwartały 2010 r., wykonaliśmy w 122 proc.[/ramka]

[ramka][b]Kto wydaje unijne pieniądze[/b]

Środki unijne wydajemy poprzez krajowe i regionalne programy operacyjne. Tych pierwszych jest sześć, drugich 16. Różnią się one nie tylko wielkością inwestycji realizowanych w ich ramach, ale przede wszystkim budżetami. Łącznie regiony otrzymały do dyspozycji 16,5 mld euro z 67,3 mld euro przyznanych Polsce przez Brukselę. Za resztę środków odpowiada administracja centralna.[/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora:

[mail=a.osiecki@rp.pl]a.osiecki@rp.pl[/mail][/i]

Od 2007 r. do 3 października 2010 r. podpisano 42 654 umowy o dotacje na łączną kwotę 189,5 mld zł, w czym zawiera się 132,5 mld zł dofinansowania z Unii Europejskiej. Oznacza to, że zaakceptowane i parafowane kontrakty wykorzystują 50,6 proc. z około 264 mld zł przyznanych Polsce przez Brukselę na lata 2007 – 2013.

– Wykorzystanie połowy unijnego wsparcia osiągnęliśmy stosunkowo wcześnie – komentuje Mirosław Marek, wiceprezes firmy doradczej DGA. – Dochodzenie do tego poziomu było szybkie, zważywszy, że tak naprawdę wdrażanie funduszy rozpoczęło się na przełomie lat 2008 – 2009.

Pozostało 88% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"