Reklama

Niepełnosprawni łatwiej zagłosują?

Jest gotowy projekt ułatwień – to m.in. nakładki w brajlu i głosowanie listowne

Aktualizacja: 22.04.2011 02:10 Publikacja: 21.04.2011 20:55

Dotychczas niewidomi podczas głosowania musieli korzystać z pomocy innych osób

Dotychczas niewidomi podczas głosowania musieli korzystać z pomocy innych osób

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

– Podkomisja zakończyła prace nad projektem wprowadzającym ułatwienia w głosowaniu dla niepełnosprawnych – mówi "Rz" Waldy Dzikowski (PO), szef komisji ds. zmian w prawie wyborczym. – Mam nadzieję, że uda nam się ją przyjąć jeszcze przed tymi wyborami.

Kierujący podkomisją Sławomir Piechota (PO) podkreśla, że największym udogodnieniem dla osób, które nie mogą wyjść z domu, może się okazać głosowanie korespondencyjne. Gmina będzie dostarczać do domu wyborcy kartę do głosowania, którą może potem np. odesłać. Projekt zakłada także wprowadzenie na karty do głosowania nakładek w alfabecie Braille'a. Mogłyby one zostać dostarczone do domu na życzenie wyborcy, który chce głosować korespondencyjnie.

– Poza tym gmina będzie musiała udzielić np. telefonicznie informacji o komitetach, lokalach czy kandydatach – dodaje Piechota. Niepełnosprawny będzie też mógł się domagać, by takie dane odczytała mu komisja. – To ułatwienie dla tych, którzy nie mogą przeczytać obwieszczeń albo nie mają możliwości dotarcia tam, gdzie są one wywieszone – tłumaczy.

Zastrzeżenia mają posłowie opozycji. – Prawo do informacji powinni mieć wszyscy, nie tylko niepełnosprawni – zaznacza Witold Gintowt-Dziewałtowski (SLD). – Poza tym Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy dotyczące wyborów powinny być wprowadzane nie później niż sześć miesięcy przed głosowaniem.

Te wątpliwości podziela Andrzej Dera (PiS): – Na wprowadzenie zmian może być za późno.

Reklama
Reklama

Na najbliższym posiedzeniu, tuż po Wielkanocy, komisja ma się zapoznać z opiniami prawników w sprawie możliwości szybkiego wprowadzenia ustawy. – Sześciomiesięczne vacatio legis dotyczy zmian istotnych, które mogą np. zmienić okręgi czy sposób liczenia głosów i wpłynąć na wynik wyborów, nie ułatwień dla niepełnosprawnych – podkreśla Piechota. I przywołuje opinię prof. Andrzeja Zolla, która już trafiła do komisji: "Nie mam żadnej wątpliwości, że cytowana wypowiedź TK nie odnosi się do zmian proponowanych w projekcie".

– Podkomisja zakończyła prace nad projektem wprowadzającym ułatwienia w głosowaniu dla niepełnosprawnych – mówi "Rz" Waldy Dzikowski (PO), szef komisji ds. zmian w prawie wyborczym. – Mam nadzieję, że uda nam się ją przyjąć jeszcze przed tymi wyborami.

Kierujący podkomisją Sławomir Piechota (PO) podkreśla, że największym udogodnieniem dla osób, które nie mogą wyjść z domu, może się okazać głosowanie korespondencyjne. Gmina będzie dostarczać do domu wyborcy kartę do głosowania, którą może potem np. odesłać. Projekt zakłada także wprowadzenie na karty do głosowania nakładek w alfabecie Braille'a. Mogłyby one zostać dostarczone do domu na życzenie wyborcy, który chce głosować korespondencyjnie.

Reklama
Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Sądy i trybunały
Awantura o sędzię Krystynę Pawłowicz. Gorąco w Trybunale Konstytucyjnym
Podatki
Sprzedaż mieszkania otrzymanego w spadku po mężu może być opodatkowana
Internet i prawo autorskie
Rząd chce wprowadzić podatek od smartfonów. Wiadomo, ile wyniesie
Reklama
Reklama