Rz: Czy potrzebna jest nowa ustawa o podatkach i opłatach lokalnych?
Odpowiada prof. Leonard Etel z Uniwersytetu w Białymstoku:
Kolejna ustawa doskonaląca obecny system niczego nie załatwi. W Polsce ciągle mamy socjalistyczny model podatków zasilających gminy. Nadal funkcjonują takie podatki, jakie funkcjonowały za komuny i przysługiwały radom narodowym. Identyczne są też dziś uprawnienia, które miała rada narodowa w stosunku do tych podatków. To jest najgorsza część prawa podatkowego, od 40 lat niezreformowana. I co gorsza, nikt nie mówi o potrzebie zmian i ich kierunku, bo o prawie podatkowym lokalnym się nie pamięta.
Czy minister finansów nie jest zainteresowany zmianą?
To nie są pieniądze, które trafiają do jego kieszeni. On myśli i przeżywa VAT, i słusznie, bo z perspektywy państwa to podatek najważniejszy, ale z punktu widzenia gminy najważniejszy jest podatek od nieruchomości, bo to są jej dochody. Wstyd, że mamy przedpotopowy, socjalistyczny model podatków lokalnych. Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych ma 20 lat, a wzięła się z ustawy, która została uchwalona tak naprawdę w latach 70.