Wiele szkół, m.in. w Białymstoku, Szczecinie, Sandomierzu, odwołało lekcje z powodu mrozów. Takie prawo daje rozporządzenie z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach (DzU z 2003 r. nr 6, poz. 69). Zgodnie z nim dyrektor, za zgodą organu prowadzącego, może zawiesić zajęcia na czas oznaczony, jeżeli temperatura zewnętrzna mierzona o godzinie 21 przez dwa dni z rzędu wynosi minus 15 st. C lub jest niższa.
– Jeśli zajęcia zostały zawieszone na tej podstawie albo np. z powodu awarii wodociągu, co może zagrażać zdrowiu, uczniowie nie muszą odpracować lekcji w innym dniu – wyjaśnia Grzegorz Żurawski z biura prasowego Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Inaczej jest w razie skorzystania z rozporządzenia z 18 kwietnia 2002 r. w sprawie organizacji roku szkolnego (DzU nr 46, poz. 432). Pozwala ono dyrektorowi w szczególnie uzasadnionych wypadkach, po zasięgnięciu opinii rady szkoły i za zgodą organu prowadzącego, ustalić dodatkowe dni wolne od zajęć dydaktyczno-wychowawczych, ale pod warunkiem zrealizowania zajęć przypadających w te dni w wyznaczone soboty.
– Jeśli szkoła odwołała lekcje, np. z powodu ważnej lokalnej uroczystości, uczniowie muszą odpracować te, które im przepadły
– mówi Żurawski.