Nie będzie dziedziczenia mieszkań gminnych

Nie będzie dziedziczenia mieszkań gminnych. Mają być przeznaczone tylko dla osób biednych

Aktualizacja: 04.07.2012 11:01 Publikacja: 04.07.2012 09:42

Nie będzie dziedziczenia mieszkań gminnych

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Rząd zamierza zaostrzyć przepisy dla lokatorów mieszkań komunalnych. O ich uzyskanie będzie trudniej. A urzędnicy będą mieli nowe możliwości pozbycia się niechcianych lokatorów. Projekt Ministerstwa Infrastruktury ważny dla blisko 3 milionów najemców przeszedł już konsultacje społeczne.

– Gminy będą miały obowiązek zawierać umowy najmu  maksymalnie na pięć lat, nie krócej jednak niż na rok – tłumaczy „Rzeczpospolitej" wiceminister infrastruktury Piotr Styczeń.

Potem będą sprawdzać, czy dochody najemców nie wzrosły i czy wciąż mają oni uprawnienia do mieszkania. Teraz większość lokali oddawana jest w najem na czas nieokreślony. Nikt nie bada statusu majątkowego najemców. W efekcie żyją w nich latami, mimo że ich sytuacja materialna znacznie się poprawiła. Na tym nie koniec. Zmienią się zasady przekazywania lokali.

1 milion lokali


komunalnych zajmuje około 3 milionów lokatorów. Nikt nie bada statusu majątkowego najemców

– Chcemy też  zrezygnować  z instytucji wstępowania w stosunek najmu – tłumaczy minister Styczeń. –  Po śmierci lokatora umowa najmu będzie wygasała. Gmina sprawdzi dochody osoby, która chce przejąć mieszkanie po zmarłym. Jeżeli będą wyższe od ustalonych przez gminę, będzie mogła podjąć decyzję, że mieszkanie rodzinie zmarłego wynajmie, ale już na nowych warunkach.

Propozycje ministerstwa chwalą gminy, które nie mogą  swobodnie dysponować swoimi mieszkaniami.

– Mimo  że prawo zabrania dziedziczenia najmu, w praktyce jest inaczej  – mówi Jacek Łapiński, dyrektor Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych. – Mieszkanie przechodzi z pokolenia na pokolenie. Wystarczy, że przed laty dana osoba dostała przydział lokalu, by teraz mieszkał w nim jej wnuk lub prawnuk. Nie ma przy tym znaczenia, że  świetnie mu się powodzi i bez problemu mógłby kupić mieszkanie od dewelopera.

– Najgorsze jest to, że gminy nic nie mogą z tym zrobić   – dodaje Ewa Lipińska, dyrektor Wydziału Spraw Mieszkaniowych w Urzędzie Miasta w Lublinie. – Przepisy nie pozwalają wypowiedzieć umowy z tego powodu, że lokator jest zamożny. Tymczasem brakuje mieszkań dla osób o niskich dochodach. Tylko w Lublinie czeka na nie 6 tys. rodzin.

W górę pójdą  także czynsze. – Dziś wszyscy najemcy, nawet ci zamożni, płacą niskie czynsze (średni czynsz w lokalu komunalnym to 3,63 zł za mkw.). Projekt przewiduje, że podstawowe stawki czynszu będą musiały pokrywać przynajmniej koszty eksploatacji mieszkania – dodaje minister Styczeń.

Przepisy mogą wejść w życie już w przyszłym roku.

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Praca, Emerytury i renty
NSA: honorowe krwiodawstwo nie ma pierwszeństwa przed policyjną służbą
Sądy i trybunały
Resort sprawiedliwości już nie chce likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Prawo karne
Lech Wałęsa przegrał w sądzie. Chodzi o teczki TW „Bolka”