Gdy decyzja narusza rażąco prawo, trzeba powtórzyć całe postępowanie

Decyzja jest wydana z rażącym naruszeniem prawa, gdy zmarła strona postępowania. Skutkiem tego uchybienia jest stwierdzenie nieważności rozstrzygnięcia.

Publikacja: 19.11.2013 02:00

Wójt wszczął postępowanie w sprawie ustalenia warunków zabudowy. Zawiadomił wszystkich właścicieli sąsiednich działek. Następnie wydał decyzję o warunkach zabudowy. Decyzja kończąca postępowanie została skutecznie doręczona do stron. Na zwrotnym potwierdzeniu jej odbioru przez jednego z właścicieli działki sąsiedniej z tąm której sprawa dotyczyła, widnieje adnotacja „adresat zmarł". Zawiadomienie o wszczęciu postępowania odebrali domownicy, a organ nie miał wiedzy o powyższym fakcie. Jakie są konsekwencje tej sytuacji?

– pyta czytelnik.

Decyzja o warunkach zabudowy została wydana z rażącym naruszeniem prawa. Wadliwie bowiem ustalono krąg podmiotów postępowania. Zachodzi więc jedna z podstaw do stwierdzenia nieważności rozstrzygnięcia, o której mowa w art. 156 par. 1 pkt 2 kodeksu postępowania administracyjnego (por. wyrok WSA w Rzeszowie z 30 maja 2011 r., sygn. akt II SA/Rz 159/20110).

Kodeks nie zawiera przepisu, który wprost, w sposób ogólny regulowałby kwestie skutków prawnych skierowania decyzji do osoby zmarłej. Charakter strony przysługujący osobie fizycznej wygasa jednak z momentem jej śmierci. Jeżeli pomimo tego postępowanie zostało przeprowadzone i wydana została decyzja, to jest ona obarczona wadą nieważności. Rozstrzygnięcie narusza bowiem rażąco prawo. Tak orzekł m.in. NSA w wyroku z 24 listopada 2010 r. (sygn. akt I OSK 147/2010).

Zgodnie z art. 29 k.p.a. stronami postępowania administracyjnego mogą być (tylko) osoby fizyczne i osoby prawne, a gdy chodzi o państwowe i samorządowe jednostki organizacyjne i organizacje społeczne – również jednostki nieposiadające osobowości prawnej. Zdolność prawną i zdolność do czynności prawnych stron ocenia się według przepisów prawa cywilnego, o ile przepisy szczególne nie stanowią inaczej. Zatem należy mieć na względzie treść art. 8 par. 1 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym każdy człowiek od chwili urodzenia ma zdolność prawną. Traci ją natomiast z chwilą śmierci. Z tą też chwilą traci podmiotowość prawną i byt osoby fizycznej. Niemożliwym jest więc przyznanie statusu strony w rozumieniu art. 28 i art. 29 k.p.a. osobie zmarłej.

Właściwym do stwierdzenia nieważności decyzji jest organ wyższego stopnia, czyli w tej sprawie samorządowe kolegium odwoławcze. Przy czym w postępowaniu o stwierdzenie nieważności stroną jest nie tylko strona postępowania zwykłego zakończonego wydaniem kwestionowanej decyzji, lecz również każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczyć mogą skutki stwierdzenia nieważności decyzji (por. wyrok NSA z 10 listopada 2004 r., OSK 802/04).

Stwierdzenie nieważności spowoduje konieczność przeprowadzenia od początku całego postępowania administracyjnego. Wójt zatem będzie musiał ustalić krąg spadkobierców zmarłego właściciela. Prawo własności nieruchomości jest prawem majątkowym i podlega dziedziczeniu. Przepis art. 922 § 1 k.c. stanowi, że prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób. Spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy (art. 924 k.c.). Natomiast strony postępowania w sprawie ustalenia warunków zabudowy ustala się przede wszystkim z oparciu o prawa rzeczowe do działek sąsiednich.

—Leszek Jaworski , prawnik, specjalista prawa administracyjnego

podstawa prawna: Art. 156 par. 1 pkt 2, art. 157 par. 1 ustawy z 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn. DzU z 2013 r. poz. 267 ze zm.)

Wójt wszczął postępowanie w sprawie ustalenia warunków zabudowy. Zawiadomił wszystkich właścicieli sąsiednich działek. Następnie wydał decyzję o warunkach zabudowy. Decyzja kończąca postępowanie została skutecznie doręczona do stron. Na zwrotnym potwierdzeniu jej odbioru przez jednego z właścicieli działki sąsiedniej z tąm której sprawa dotyczyła, widnieje adnotacja „adresat zmarł". Zawiadomienie o wszczęciu postępowania odebrali domownicy, a organ nie miał wiedzy o powyższym fakcie. Jakie są konsekwencje tej sytuacji?

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr