Skazany diagnosta traci uprawnienia

Prawomocny wyrok za poświadczenie nieprawdy o wykonaniu badań technicznych pojazdów bez faktycznego ich wykonania należy tak oceniać, jak wydanie przez diagnostę zaświadczenia albo dokonanie wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami – stwierdził WSA w Białymstoku.

Publikacja: 05.03.2014 11:11

Skazany diagnosta traci uprawnienia

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Starosta Powiatu S. cofnął diagnoście samochodowemu D.B. uprawnienia do wykonywania badań technicznych pojazdów. U przyczyn tej decyzji legło zawiadomienie z Sądu Rejonowego, w którym poinformowano, iż mężczyzna został skazany prawomocnym wyrokiem za to, iż nie przeprowadzając okresowych badań technicznych aut poświadczał, że samochody takie badania przeszły. Robił to w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Decyzję starosty utrzymało Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które uznało, iż stan faktyczny sprawy wyczerpywał w pełni dyspozycję art. 84 ust. 3 pkt 2 Prawa o ruchu drogowym, i dawał możliwość przeprowadzenia postępowania administracyjnego zakończonego cofnięciem diagnoście uprawnień.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku D.B. zarzucił SKO błędną wykładnię art. 84 ust. 3 Prawa o ruchu drogowym. Zdaniem mężczyzny wyrok wydany w postępowaniu karnym nie stanowił wystarczającej przesłanki do cofnięcia uprawnień diagnosty. SKO zarzucił także naruszenie konstytucyjnych zasad proporcjonalności i ne bis in idem – polegające na dwukrotnym ukaraniu za ten sam czyn.

Przed sądem D.B. podniósł ponadto, że ma na utrzymaniu żonę i dwoje dzieci, a cofnięcie uprawienia do wykonywania badań technicznych pojazdów skutkować będzie utratą przez niego pracy – jedynego źródła utrzymania rodziny. Do skargi dołączone zostały również dokumenty, potwierdzające niepełnosprawność mężczyzny.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku (sygn. akt II SA/Bk 426/13) argumenty skazanego diagnosty, jednak nie przekonały, i uznał, iż skarga nie jest zasadna.

Zdaniem sądu, prawomocny wyrok za poświadczenie nieprawdy o wykonaniu badań technicznych pojazdów bez faktycznego ich wykonania należy tak oceniać, jak wydanie przez diagnostę zaświadczenia albo dokonanie wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami (art. 84 ust. 3 pkt. 2), czego konsekwencją jest cofnięcie diagnoście uprawnień do wykonywania badań technicznych.

- Przepis prawa, który stanowi podstawę cofnięcia uprawnień diagnoście, ma charakter bezwzględnie obowiązujący, albowiem stwierdzenie uchybień określonych w tym przepisie zawsze skutkuje zastosowaniem określonych w nim sankcji – wyjaśnił sąd, zaznaczając, iż organ nie ma możliwości miarkowania konsekwencji i jeśli stwierdzi chociażby jedno uchybienie ma obowiązek cofnąć diagnoście uprawnienie. – Tym samym okoliczność, że skarżący utrzymuje rodzinę i cofnięcie uprawnień pozbawi go pracy nie mogło mieć wpływu na wynik sprawy – wskazał sąd.

W opinii WSA nieuzasadniony był również zarzut, iż cofnięcie uprawnień diagnosty stanowi naruszenie zasady proporcjonalności oraz zasady zakazującej dwukrotnego karania za popełnienie tego samego czynu zabronionego. Jak zaznaczył skład orzekający, celem przepisu jest odsunięcie od czynności diagnostycznych nierzetelnych diagnostów. – Diagnosta decyduje bowiem o dopuszczeniu pojazdu do ruchu drogowego. W sytuacji gdy dopuszcza on do ruchu pojazdu o niesprawdzonym stanie technicznym powoduje tym zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu pojazdów na drogach, zagrożenie dla najistotniejszych dóbr chronionych prawem, jakimi są życie i zdrowie ludzkie – stwierdził sąd.

Odnosząc się do podwójnego karania za to samo przewinienie WSA zaznaczył, iż cofnięcie diagnoście uprawnienia do przeprowadzania badań technicznych nie jest sankcją karną. – W sytuacji gdy diagnosta dopuści się uchybień wymienionych w art. 84 ust. 3 u.p.r.d., to podlega odpowiedzialności administracyjnej – wyjaśniono.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów