Reklama

To burmistrz określa termin deratyzacji

Rada miasta nie może odstąpić od obowiązku określenia w uchwale, terminu deratyzacji na terenie gminy i przekazać go do kompetencji burmistrza – wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.

Publikacja: 24.10.2014 11:30

To burmistrz określa termin deratyzacji

Foto: www.sxc.hu

Nie rzadziej niż raz na rok

Rada Miasta Rydułtowy podjęła uchwałę w sprawie przyjęcia regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta Rydułtowy. W jednym z paragrafów załącznika do uchwały postanowiono, że nieruchomości zajęte pod budynki w zabudowie wielomieszkaniowej oraz budynki przeznaczone na potrzeby oświaty, kultury, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, gastronomii, handlu środkami spożywczymi, a w szczególności miejsca gromadzenia odpadów komunalnych, czy też korytarze piwniczne, są obszarami podlegającymi obowiązkowej deratyzacji. Właściciele tych nieruchomości zobowiązani są do przeprowadzania deratyzacji w wyznaczonym przez Burmistrza Miasta Rydułtowy terminie, lecz nie rzadziej niż raz na rok.

W innym natomiast przepisie określono, że w przypadku wystąpienia populacji gryzoni, stwarzającej zagrożenie sanitarne, Burmistrz Miasta Rydułtowy określi, w uzgodnieniu z Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym, obszary podlegające dodatkowej obowiązkowej deratyzacji oraz termin jej przeprowadzenia.

Szczurzy problem

Takie zapisy nie spodobały się prokuratorowi rejonowemu, który postanowił zaskarżyć je do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, żądając stwierdzenia ich nieważności.

Zarzucił regulaminowi naruszenie Konstytucji RP oraz przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, polegające na przekroczeniu uprawnień ustawowych, poprzez zobowiązanie właścicieli do przeprowadzania obowiązkowej deratyzacji i przekazanie uprawnień rady do kompetencji Burmistrza oraz nieuprawnione powtórzenie w uchwale zapisów ustawy.

Rada nie zrozumiał swojego błędu. W odpowiedzi na skargę wskazała, że w regulaminie nie nałożono na właścicieli nieruchomości obowiązku przeprowadzania deratyzacji, albowiem wynika on już z przepisów ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Właściciel, posiadacz lub zarządzający nieruchomością są obowiązani utrzymywać ją w należytym stanie higieniczno-sanitarnym, w celu zapobiegania zakażeniom i chorobom zakaźnym, w szczególności zwalczać gryzonie, insekty i szkodniki. Rada wyraziła ubolewanie nad takimi zapisami i zadeklarowała chęć dostosowania stanu prawnego do wymagań prawa, poprzez podjęcie inicjatywy uchwałodawczej.

Reklama
Reklama

Prokurator wyjaśnił organowi, że powtórzenie w regulaminie normy prawnej zobowiązującej właścicieli do zwalczania gryzoni stanowi powtórzenie regulacji ustawowej, co stanowi naruszenie prawa. Gmina może tylko wyznaczyć obszary obowiązkowej deratyzacji i określić jej termin.

Gmina nie może się wyręczać

WSA 29 września 2014 roku podzielił argumentację śledczego. Sąd był zdania, iż w sprawie nie ma wątpliwości, że kompetencja do podjęcia uchwały w sprawie regulaminu i w konsekwencji wyznaczenie obszarów obowiązkowej deratyzacji i jej terminów należy do organu stanowiącego gminy. Z tego też względu regulacja, polegająca na upoważnieniu burmistrza do określenia obszarów podlegających dodatkowej obowiązkowej deratyzacji i jej terminów, w sytuacjach wystąpienia populacji gryzoni stwarzającej zagrożenie sanitarne, nie znajduje uzasadnienia w przepisach ustawy i stanowi działalność prawotwórczą z przekroczeniem granic udzielonego upoważnienia. Tylko gmina ma taką kompetencję i powinna z niej skorzystać w uchwale.

Sąd zauważył jednak, że gmina określając obszary podlegające obowiązkowej deratyzacji, wskazując na nieruchomości zajęte pod budynki przeznaczone na określone cele, w sposób wystarczający określiła, jakie obszary w gminie podlegają obowiązkowej deratyzacji. Nie określiła jednak terminu odszczurzania, co nie wyczerpało zakresu udzielonego jej upoważnienia ustawowego. Zdaniem WSA, załącznik do uchwały wskazuje co prawda częstotliwość przeprowadzenia deratyzacji - nie rzadziej niż raz na rok – to jednak nie nie określa terminu, przewidując w tym zakresie uprawnienie burmistrza do jego wyznaczenia. Nie jest wiadome, co oznacza rok, czy okres dwunastu miesięcy liczony od poprzedniej deratyzacji, czy też dwunastu miesięcy kalendarzowych (II SA/Gl 476/14).

Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje na niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Nie rzadziej niż raz na rok

Rada Miasta Rydułtowy podjęła uchwałę w sprawie przyjęcia regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta Rydułtowy. W jednym z paragrafów załącznika do uchwały postanowiono, że nieruchomości zajęte pod budynki w zabudowie wielomieszkaniowej oraz budynki przeznaczone na potrzeby oświaty, kultury, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, gastronomii, handlu środkami spożywczymi, a w szczególności miejsca gromadzenia odpadów komunalnych, czy też korytarze piwniczne, są obszarami podlegającymi obowiązkowej deratyzacji. Właściciele tych nieruchomości zobowiązani są do przeprowadzania deratyzacji w wyznaczonym przez Burmistrza Miasta Rydułtowy terminie, lecz nie rzadziej niż raz na rok.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Spadki i darowizny
Chciała testament zgodny z prawem ukraińskim, notariusz odmówił. Co orzekł sąd?
Reklama
Reklama