Reklama

Przez bezczynność koszty po odholowaniu urosły do 35 tys. zł

Przez za długie postępowanie koszty powstałe po odholowaniu pojazdu urosły do 35 tys. zł. Starosta obciążył nimi właściciela auta, ale sąd nie uznał tego za zasadne.

Aktualizacja: 06.04.2017 17:08 Publikacja: 06.04.2017 16:19

Przez bezczynność koszty po odholowaniu urosły do 35 tys. zł

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch Danuta Matloch

Zgodnie z prawem o ruchu drogowym koszty powstałe od usunięcia pojazdu z drogi do zakończenia postępowania ponosi właściciel pojazdu.

Właścicielem samochodu Hyundai Sonata był w 2009 r. Henryk N. (dane zmienione). Auto, usunięte na zlecenie policji, zostało odholowane na parking strzeżony w Zgierzu, skąd mimo powiadomienia właściciela nie zostało odebrane. Dopiero w 2015 r., na wniosek starosty zgierskiego, Sąd Rejonowy w Zgierzu orzekł o przepadku pojazdu na rzecz powiatu. Ze względu na zły stan techniczny i niską wartość rynkową samochód został poddany recyklingowi.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Sądy i trybunały
Piotr Prusinowski: W Sądzie Najwyższym pozostaje tylko zgasić światło
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama