Analitycy oczekiwali, że płace w marcu wzrosną o 4,1 proc. rok do roku.
W lutym przeciętna pensja wynosiła 3195,6 zł. brutto i był to wzrost o 5,1 proc. w skali roku
W marcu przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o 0,9 proc. rok do roku, a miesiąc do miesiąca spadło o 0,5 proc. do 5,33 miliona osób.
- Dane, szczególnie wynagrodzenie, są trochę wyższe od oczekiwań. Dane o płacach charakteryzują się bardzo dużą zmiennością. Marzec miał więcej dni roboczych niż marzec rok wcześniej. Czynniki sezonowe mogły okazać się silniejsze niż powszechnie sądzono. Wzrost płac o 5,7 procent tak naprawdę oznacza, że płace realne rosną bardzo wolno, w okolicach 2 procent, czyli jest to potwierdzenie słabej sytuacji na rynku pracy i słabnącej presji płacowej.
Dane te są neutralne z punktu widzenia Rady Polityki Pieniężnej. Czekamy teraz na produkcję przemysłową. Jeśli ona zaskoczy pozytywnie, to przypuszczam, że RPP zostawi stopy bez zmian - tłumaczy Piotr Kalisz, główny ekonomista Banku Handlowego w Warszawie.