Reklama
Rozwiń
Reklama

Analitycy po raz pierwszy od 2021 roku podwyższyli prognozy przed sezonem

Sezon wyników kwartalnych na Wall Street zapowiada się dosyć dobrze. Część ekspertów wskazuje jednak, że w przypadku raportów gigantów technologicznych poprzeczka jest zawieszona dosyć nisko.

Publikacja: 10.10.2025 04:19

Analitycy po raz pierwszy od 2021 roku podwyższyli prognozy przed sezonem

Foto: Bloomberg

Sezon raportów wynikowych za trzeci kwartał zostanie co prawda oficjalnie zainaugurowany na Wall Street dopiero 14 października (wówczas raporty opublikują m.in. Citigroup, Goldman Sachs i JPMorgan Chase), ale swoje sprawozdania przedstawiło już 21 spółek z indeksu S&P 500. Oczekiwania inwestorów względem sezonu wyników są raczej pozytywne. Spodziewają się oni średniej zwyżki zysku na akcję spółek z indeksu S&P 500 wynoszącej 8 proc. rok do roku. Byłby to dziewiąty kwartał wzrostowy z rzędu. Co prawda wzrost za drugi kwartał był wyższy (wyniósł 12 proc.), ale w ciągu ostatnich trzech miesięcy analitycy podwyższyli prognozy zysku na akcję firm z tego indeksu o 0,1 pkt. proc. Po raz pierwszy od końcówki 2021 r. podnosili więc swoje projekcje w trakcie danego kwartału. Zwykle je oni obniżają, a przez ostatnie pięć lat obcinali je średnio o 1,4 pkt. proc.

Liderzy wzrostów na Wall Street

„Na poziomie sektorowym, sześć z jedenastu sektorów odnotowało wzrost prognoz zysku na akcję dla trzeciego kwartału 2025 r. w okresie od 30 czerwca do 30 września, na czele z sektorami energetycznym (+4,2 proc.) i technologicznym (+3,6 proc.). Z kolei pięć sektorów zanotowało spadek szacunkowej wartości zysku na akcję dla trzeciego kwartału 2025 r. w tym okresie, na czele z sektorem opieki zdrowotnej (–7,3 proc.)” – napisali analitycy firmy badawczej FactSet.

Foto: GG Parkiet

Z danych FactSet wynika, że analitycy spodziewają się wzrostu zysku na akcję spółek z sektora IT aż o 20,9 proc. rok do roku. Na drugim miejscu pod względem poprawy wyników mają się znaleźć spółki użyteczności publicznej, ze wzrostem wynoszącym 17,9 proc., a na trzecim spółki surowcowe (+13,9 proc.). Kolejne pozycje mogą zająć firmy: finansowe (+11,5 proc.), przemysłowe (9,7 proc.) i telekomunikacyjne (+3,2 proc.). Spółki z trzech sektorów mogły natomiast doświadczyć w trzecim kwartale spadku zysku na akcję: z sektora artykułów konsumenckich (spadek o 1,8 proc.), artykułów pierwszej potrzeby (–3,1 proc.) i z branży energetycznej (–4 proc.).

Czytaj więcej

Giełda w Tel Awiwie cieszy się z rozejmu w Gazie
Reklama
Reklama

Do początku tego tygodnia 112 spółek z indeksu S&P 500 opublikowało własne projekcje zysków na akcję za trzeci kwartał. Połowa z nich była pozytywna, a połowa negatywna. Liczba projekcji pozytywnych była jednak nieco wyższa od wieloletniej średniej. „Na poziomie sektorowym, sektor IT ma największą liczbę spółek wydających pozytywne prognozy zysku na akcję spośród wszystkich 11 sektorów, wynoszącą 36. Liczba ta znacznie przekracza średnią pięcioletnią wynoszącą 21,4 oraz średnią dziesięcioletnią wynoszącą 19,5 dla tego sektora. W rzeczywistości jest to najwyższa liczba spółek w sektorze IT wydających pozytywne prognozy dla kwartału od czasu, gdy FactSet zaczął śledzić ten wskaźnik w 2006 r. Poprzedni rekord wynosił 29 i miał miejsce w poprzednim kwartale (II kwartał 2025 r.). Na poziomie branż, branże oprogramowania (12) oraz półprzewodników i sprzętu półprzewodnikowego (9) mają największą liczbę spółek wydających pozytywne prognozy zysku na akcję w ramach sektora IT.” –zwracają uwagę analitycy FactSet.

„Chociaż wyniki w tym kwartale powinny ogólnie przewyższyć średnie szacunki, to nie spodziewamy się powtórki szeroko zakrojonych podwyżek projekcji, które charakteryzowały sezon wyników w drugim kwartale. Podwyżki te w sezonie drugiego kwartału w dużej mierze odzwierciedlały wskazówki korporacyjne i zmiany w szacunkach analityków, do których doszło w związku ze zmianami stawek celnych i lepszą perspektywą wzrostu gospodarczego” – wskazują natomiast analitycy Goldman Sachs.

Ograniczone wymagania

Czy jest więc w tym sezonie wyników pole do dużych niespodzianek? Eksperci Goldman Sachs twierdzą, że dotyczy ono przede wszystkim akcji amerykańskich gigantów technologicznych zaliczanych do grupy znanej jako Wspaniała Siódemka. Te spółki to: Alphabet, Amazon, Apple, Meta Platforms, Microsoft, Nvidia i Tesla.

„Z konsensusu prognoz wynika kolejny raz gwałtowne spowolnienie wzrostu zysków dla spółek z grupy Wspaniałej Siódemki, co ustala niski punkt odniesienia dla  spółek o wielkiej kapitalizacji w tym kwartale. Analitycy obecnie oczekują, że Wspaniała Siódemka zwiększy zyski o 14 proc. w trzecim kwartale, czyli o połowę wolniej niż tempo wzrostu zysków w poprzednim kwartale i znacznie poniżej średniego tempa wynoszącego 30 proc. w ciągu ostatnich czterech kwartałów. Konsensus prognoz wskazywał na podobne spowolnienie przed drugim kwartałem, ale zamiast tego spółki łącznie raportowały zysk na akcję o 11 proc. wyższy od szacunków. W ciągu ostatnich trzech lat mediana kwartalnych zaskoczeń zysków dla Wspaniałej Siódemki wynosiła 8 proc.” – zwracają uwagę analitycy Goldmana.

Czytaj więcej

Czy rynki wschodzące urosną w IV kwartale?

Akcje części spółek z grupy Wspaniałej Siódemki dały już dobrze zarobić inwestorom w tym roku. Papiery Nvidii zyskały od początku stycznia  38 proc., Alphabetu zdrożały o 30 proc., Microsoftu zwyżkowały o 24 proc.  a Meta Platforms poszły w górę o 22 proc. Słabiej radziły sobie papiery Tesli (+7 proc.), Apple (+2,5 proc.) i Amazonu (+1 proc.). 

Reklama
Reklama

Indeks S&P 500 zyskał natomiast od początku roku już ponad 14 proc. i w ostatnich tygodniach ustanawiał nowe rekordy. W zeszłym tygodniu przekroczył on poziom 6700 pkt. i znalazł się wyżej, niż większość strategów spodziewała się, że będzie na koniec 2025 r. Mediana prognoz strategów zebranych przez agencję Bloomberga sugeruje bowiem, że na koniec grudnia S&P 500 powinien być na poziomie 6500 pkt. Najbardziej optymistyczna projekcja (autorstwa Johna Stoltzfusa, analityka Oppenheimera) mówi o 7100 pkt. na koniec roku. Jej osiągnięcie wymagałoby zwyżki indeksu o prawie 6 proc. 

Tymczasem rynek akcji w USA jest obecnie daleki od euforii spekulacyjnej. Liczony przez CNN Indeks Chciwości i Strachu wynosił na początku tego tygodnia 52 pkt, czyli był na poziomie neutralnym. Tymczasem niepewność polityczna (związana z tzw. zamknięciem rządu w USA, kryzysem politycznym we Francji i zmianą władzy w Japonii) przyczynia się do wzrostu zainteresowania inwestorów złotem. Cena kruszcu we wtorek, po raz pierwszy w historii, przebiła na rynku spotowym poziom 4000 USD za uncję (dzień wcześniej zrobiła to w kontraktach terminowych). Od początku stycznia wzrosła ona już o 54 proc. i we wtorek po południu sięgała 4045 USD za uncję. Analitycy Goldman Sachs spodziewają się, że do końca 2026 r. może ona sięgnąć 4900 USD za uncję. 

Sezon raportów wynikowych za trzeci kwartał zostanie co prawda oficjalnie zainaugurowany na Wall Street dopiero 14 października (wówczas raporty opublikują m.in. Citigroup, Goldman Sachs i JPMorgan Chase), ale swoje sprawozdania przedstawiło już 21 spółek z indeksu S&P 500. Oczekiwania inwestorów względem sezonu wyników są raczej pozytywne. Spodziewają się oni średniej zwyżki zysku na akcję spółek z indeksu S&P 500 wynoszącej 8 proc. rok do roku. Byłby to dziewiąty kwartał wzrostowy z rzędu. Co prawda wzrost za drugi kwartał był wyższy (wyniósł 12 proc.), ale w ciągu ostatnich trzech miesięcy analitycy podwyższyli prognozy zysku na akcję firm z tego indeksu o 0,1 pkt. proc. Po raz pierwszy od końcówki 2021 r. podnosili więc swoje projekcje w trakcie danego kwartału. Zwykle je oni obniżają, a przez ostatnie pięć lat obcinali je średnio o 1,4 pkt. proc.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Giełda
Giełdy zareagowały na plan pokojowy. Warszawa została daleko w tyle
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Giełda
Nancy Pelosi ma status legendarnej inwestorki
Giełda
Ciężki początek sesji na GPW. WIG20 ląduje na wsparciu
Giełda
Strach przed bańką AI wraca. SoftBank traci 11 procent
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Giełda
Udany start notowań na GPW. Pomogła Nvidia
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama