Takie dane znalazły się w najnowszym projekcie założeń do nowelizacji [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=290B7DD85D664E1624543E7A555E9B85?id=293420]ustawy o służbie cywilnej[/link], nad którą trwają intensywne prace w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Te nadgodziny zostały wypracowane już na początku zeszłego roku. KPRM jednak uspokaja. Wolne, które trzeba oddać urzędnikom, z roku na rok maleje. Poza tym urzędnicy nie powinni się obawiać, że ten czas im przepadnie. Prawo do odpoczynku przedawnia się dopiero po upływie trzech lat.
[srodtytul]Bez dodatków[/srodtytul]
Po nowelizacji ustawy o SC wszystko może się jednak zmienić. W myśl projektowanych zmian wzrosną bowiem przeliczniki wolnego w zamian za pracę w nadgodzinach. Dotychczas nadgodziny i wolne były rozliczane 1: 1.
Po zmianach prawo do dłuższego wolnego będzie miało nie tylko 120 tys. pracowników. Takie same uprawnienia zyska około 6 tys. urzędników SC, którzy dotychczas nie mieli tego przywileju. Za każdą godzinę po upływie dniówki będą oni nabywali prawo do 1,25 godziny wolnego. Z kolei za każdą godzinę przepracowaną w nocy, niedziele, święta i czasie wolnym wymiar wolnego do odebrania wzrośnie do 1,5 godziny.
Na odpoczynek mogą liczyć także osoby zajmujące wysokie stanowiska w administracji publicznej, jednakże tylko za pracę w nocy, niedziele, święta i dni wolne od pracy. Nie będą mieli zaś specjalnych uprawnień za zwykłe zostawanie po godzinach.