Iustitia, Themis, Pro Familia i Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych uważają, że działania Ministra Sprawiedliwości prowadzą do nieuznawania polskich wyroków w Europie, a w konsekwencji - rozpoczęcia ścieżki POLEXITU, czyli podważenie członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Wymownym tego przykładem ma być ich zdaniem decyzja Zbigniewa Ziobry o skierowaniu do kontroli Trybunału Konstytucyjnego części przepisów Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.
Oświadczyli też, że mimo działań polityków, nadal będą orzekać zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym tj. stosować bezpośrednio Konstytucję i wiążące Polskę umowy międzynarodowe.
"Przestrzegamy polityków przed dalszymi działaniami zmierzającymi do krachu systemu prawnego w Polsce, jak i olbrzymich strat gospodarczych i społecznych po uruchomieniu ścieżki POLEXITU. Odbywający się dziś szczyt UE-Wielka Brytania powinien być przestrogą dla tych, którzy chcą pójść tą drogą. Każda decyzja polityków w tym zakresie dotknie wszystkich obywateli" - napisali sędziowie.
Zapewniają, że sędziowie polscy do końca będą stać na straży praw obywatelskich, mimo wypowiedzi, które dziś padły pod ich adresem z ust Ministra Sprawiedliwości.
"Jeśli nowy standard debaty publicznej wygląda tak, że osoby interpretujące prawo i praworządność inaczej niż politycy, nazywane są sektą i kastą, to wyrażamy nasze głębokie zaniepokojenie dalszym rozwojem sytuacji w Polsce. Zarazem obawiamy się, czy w coraz większym stopniu upolityczniony wymiar sprawiedliwości będzie w stanie zapewnić skuteczną ochronę praw i wolności obywatelskich." - czytamy w stanowisku.