Czy referendarze podzielą los asesorów

Sąd Najwyższy odmówił odpowiedzi na pytanie, czy referendarz sądowy ma prawo do orzekania, w tym w sprawach spornych

Publikacja: 05.11.2007 00:21

Pytanie jednak pozostało. Odpowiedzieć na nie powinien, jak się wydaje, Trybunał Konstytucyjny. Przemawia za tym głośny wyrok TK w sprawie asesorów. Skoro bowiem słuszne okazały się zastrzeżenia co do orzekania przez asesorów, to tym bardziej zasadne są wątpliwości dotyczące orzekania przez referendarzy. Mają rację autorzy pytania skierowanego do SN, którzy w uzasadnieniu stwierdzili, że ustawodawca wkroczył tu w zakres orzecznictwa zastrzeżony konstytucyjnie dla sędziów zawodowych.

Sąd Najwyższy w uchwale z 18 października 2007 r. ograniczył się do odpowiedzi na drugie pytanie Sądu Rejonowego w Bytowie odnoszące się bezpośrednio do realiów, na których tle ono powstało.

Stwierdził mianowicie, że od wejścia w życie obowiązującej obecnie ustawy z 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych referendarz sądowy może orzekać w kwestii zwolnienia z kosztów sądowych osoby wnoszącej skargę na czynności komornika, także gdy skarga ta została wniesiona wcześniej.

Wątpliwości prawne sądu rejonowego powstały w związku ze sprawą Grażyny G., żony dłużnika. Złożyła ona skargę na czynność komornika prowadzącego egzekucję sądową przeciwko jej mężowi. Kwestionowała zajęcie rachunku bankowego. Kiedy sąd odrzucił jej skargę, Grażyna G. wniosła zażalenie na to postanowienie. Po wezwaniu jej do wniesienia opłaty sądowej od zażalenia złożyła wniosek o zwolnienie z obowiązku jej uiszczenia, czyli o przyznanie prawa ubogich. Sąd I instancji – w osobie referendarza sądowego – oddalił ten wniosek. Powodem było to, że Grażyna G. nie podała szczegółowych danych o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania. Podania zaś tych informacji wymaga od osób ubiegających się o to zwolnienie art. 102 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych. Żona dłużnika wniosła skargę na postanowienie referendarza. Zgodnie z art. 398

23

kodeksu postępowania cywilnego wniesienie takiej skargi na orzeczenie referendarza w przedmiocie kosztów sądowych lub kosztów procesu wstrzymuje jego wykonalność.

Sąd po rozpatrzeniu skargi utrzymuje w mocy zaskarżone postanowienie albo je zmienia. Autorzy pytania prawnego wyrazili opinię, że ustawodawca zwykły, powierzając referendarzom kompetencje do orzekania, w bezprecedensowy sposób wkroczył w zakres orzecznictwa zastrzeżony dotychczas przez konstytucję wyłącznie dla sędziów zawodowych.

Oprócz wątpliwości natury konstytucyjnej do zwrócenia się do SN skłonił bytowski Sąd Rejonowy, który ma tę skargę rozpatrzyć, brak w ustawie z 2005 r. przepisów przejściowych odnoszących się bezpośrednio do orzekania przez referendarzy w sprawie kosztów sądowych i kosztów procesu. Wcześniej należało to do sądu (sygn. III CZP 85/07).

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem