Sędziowie piszą listy do Sejmu i Senatu

Sędziowie będą odmawiać udziału w komisjach wyborczych. Zapowiadają też kolejne dni bez wokandy

Publikacja: 11.06.2008 08:40

Sędziowie piszą listy do Sejmu i Senatu

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Nie chcą już kilkudziesięciu czy kilkuset złotych diet za udział w komisjach wyborczych (kwota zależy od rodzaju wyborów). W dodatku twierdzą, że ich udział w komisjach to nie orzecznictwo, tak więc nie jest obowiązkowy. Przystąpili też do kolejnej akcji w obronie swoich wyższych wynagrodzeń – piszą listy do posłów, sprzeciwiając się pilnemu trybowi, jaki nadano pracom nad nowelą ustawy o ustroju sądów powszechnych, która odbiera im awans poziomy (sędzia rejonowy awansujący na okręgowego może pozostać w rejonie z wyższą pensją).

– W Podkarpackiem, gdzie trwają wybory uzupełniające do Senatu, sędziowie przystąpili do pracy w komisjach – mówi „Rz” Rafał Puchalski, sędzia Sądu Rejonowego w Jarosławiu. Nie oznacza to jednak, że będą chcieli pracować w przyszłorocznych wyborach.

O tym, że w skład komisji muszą wchodzić sędziowie, a przewodniczący obowiązkowo musi być sędzią, mówią wprost ordynacje wyborcze i nie da się od tego odejść bez ich zmiany. Czy sędziowie mogą odmówić udziału w komisjach? – To prezes sądu proponuje nazwiska komisarzom wyborczym. Na udział w komisji sędzia musi jednak wyrazić zgodę – tłumaczy gdański sędzia Jaromir Kęsicki.

Co będzie, jeśli zabraknie chętnych do pracy w komisjach? Wybory się nie odbędą? – Mam nadzieję, że do tego czasu, czyli przyszłego roku, sprawa godziwych pensji sędziowskich będzie załatwiona po naszej myśli – mówi sędzia Kęsicki.

Chociaż sędziowie wprost tego nie przyznają, bojkot udziału w komisjach wyborczych i pisanie listów mają być kolejną formą protestu w walce o wyższe pensje. Nie pomogły bowiem akcje polegające na braniu urlopu na żądanie ani dzień bez wokand. Jednak to, że dzień bez wokandy nie pomógł, nie znaczy, że sędziowie zaniechają takiego protestu. Kolejne mają się odbyć 24 i 25 września. Taką informację podał wczoraj Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Organizacja apeluje do sędziów „aby we własnym sumieniu i z pełnym poczuciem odpowiedzialności podejmowali decyzje dotyczące uczestnictwa w dalszym proteście”.

Podczas debaty, która odbyła się 3 czerwca w „Rz”, nasz gość Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości, powiedział, że resort pracuje nad rozwiązaniami mającymi zapewnić sędziom podwyżki. Zapowiedział też, że jeszcze w czerwcu projekt będzie gotowy i ostateczny.

Nie chcą już kilkudziesięciu czy kilkuset złotych diet za udział w komisjach wyborczych (kwota zależy od rodzaju wyborów). W dodatku twierdzą, że ich udział w komisjach to nie orzecznictwo, tak więc nie jest obowiązkowy. Przystąpili też do kolejnej akcji w obronie swoich wyższych wynagrodzeń – piszą listy do posłów, sprzeciwiając się pilnemu trybowi, jaki nadano pracom nad nowelą ustawy o ustroju sądów powszechnych, która odbiera im awans poziomy (sędzia rejonowy awansujący na okręgowego może pozostać w rejonie z wyższą pensją).

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów